Szukając pomysłu na szybki obiad, wpadłem na paczkę kolorowego makaronu trottole, który zalegał w szafce już od jakiegoś czasu. Od razu wtedy pomyślałem, że będzie pysznie jeśli dodam do niego suszone pomidory, liście szpinaku i mozzarellę. Akurat wszystko miałem pod ręką, więc myśl wcieliłem w życie. Oczywiście wyszło pysznie. 😉
Składniki (na 4 porcje):
- 500 g trottole tricolore lub innego makaronu np. fusilli
- 250 g liści młodego szpinaku
- 1 słoiczek suszonych pomidorów
- 2 kulki mozzarelli
- 3 ząbki czosnku
- gałka muszkatołowa
- suszona ostra papryka
- oregano
- sól
8 komentarzy
smacznie:)
Dzięki!
szpinak, suszone pomidory i mozzarella. to nie mogło się nie udać 😉
A jakże! ^^
A ja przeczytałam: tortille ze szpinakiem 😀 Patrzę na zdjęcie i coś się nie zgadza 🙂 Nie znałam tego rodzaju makaronu, znowu się czegoś nauczyłam 🙂
Ja też, aż do czasu, gdy przypadkiem zdjąłem go ze sklepowej półki 😀
Wpadłam tu na chwilę i ciekawa jestem czy książkę kucharską można już przeczytać ?
Myślę że pozytywnie zakręcony inżynier nadal smacznie gotuje , czego szczerze życzę.
Podany wyżej przepis sprawdziłam. Polecam 🙂
Oj, jeszcze nie. Plany na książkę są dalej w powijakach. 😉 Inżynier cały czas gotuje, chociaż ostatnio niestety trochę mniej niż by chciał. Mimo wszystko proszę bacznie obserwować, bo jeszcze pewnie wiele smacznych rzeczy się tutaj wydarzy. 😉
PS. Bardzo dziękuję za tak miły komentarz i serdecznie pozdrawiam!