ciasta i wypieki
Tarta z karmelizowanym rabarbarem i kremem pâtissière
poniedziałek, 27 kwietnia 2015
Nareszcie! Długo oczekiwany przeze mnie rabarbar pojawił się w końcu na straganach. Na pierwszy ogień poszła rozkoszna tarta z jego udziałem. Maślany kruchy spód, klasyczny waniliowy krem budyniowy i przepyszny karmelizowany rabarbar: słodko-kwaśny, pachnący cynamonem. Chyba więcej mówić nie trzeba... Różowo mi! A Wam? :D
Wiosenna vege akcja promująca zdrowe i roślinne podejście do odżywiania się dobiegła już końca. Mam nadzieję, że choć trochę zainspirowała Was ona do tego, by w Waszej kuchni pojawiło się więcej zieleni oraz roślin. Jak się okazuje, kuchnia wegańska wcale nie musi być nudna i okrojona z naszych ulubionych dań. Wystarczy jedynie szczypta kreatywności, by traktowane przez nas często po macoszemu warzywa wspięły się na kuchenny piedestał. Mnie kuchnia roślinna z każdym dniem kręci i zaskakuje coraz bardziej, dlatego też na blogu na pewno nie zabraknie takich przepisów (w końcu stanowią one ważną część mojego codziennego jadłospisu). Jednakże póki co nie zmieniam go na tyle, by całkowicie zrezygnować z pewnych produktów, a przede wszystkim z konwencjonalnego pieczenia. Ale to może kwestia czasu? Na tę chwilę mam dla Was 16 roślinnych przepisów zebranych w zakładce PLANT IS FOOD oraz pod tagiem #plantisfood. Sukcesywnie będę tę listę poszerzał.
Poniżej przedstawiam zaś cztery przepisy wielce zasłużonych w roślinnych bojach blogerek, które przygotowały dla Was wspaniałe potrawy i zgłosiły się ze swoimi przepisami do mnie. Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za udział w akcji! Jesteście wielkie! Obok nich pojawiło się również 25 innych blogerów, których poczynania możecie obserwować w specjalnej zakładce z akcją PLANT IS FOOD na TARGU SMAKU. Przygotowali oni dla Was aż 86 cudownych dań, deserów, sałatek i koktajli. Naprawdę jest się czym inspirować!
chili
Spaghetti z cukinii z sosem tahini, płatkami chili i orzechami włoskimi
środa, 22 kwietnia 2015Cukinia to niesamowite warzywo. Przy odrobinie wyobraźni można z niej wyczarować lekkie i czarujące dania. Dowodem na to może być ten malowany wiosenną zielenią makaron. Podany z aromatycznym sosem z sezamowej pasty tahini, pachnący kuminem, cynamonem i czosnkiem. Do tego idealnie komponujące się orzechy włoskie i dodające pikanterii płatki chili. Spaghetti z cukinii możecie się raczyć podczas wiosennych wypraw na grilla, taktując je jako lekką sałatkę lub po prostu zabrać na lunch do pracy czy szkoły. Czy dacie się mu uwieść?
Pisząc tego posta, muszę oblizywać paluchy wysmarowane czekoladą, by przypadkiem nie ubrudzić klawiatury. :P Tak, to brownie jest obłędne! Nie można się w prost od niego oderwać (dowód powyżej). Mooocno czekoladowe, wilgotne, gliniasto-zakalcowate, czyli idealne Mówię Wam: mistrzostwo świata! Każdy czekoladożerca będzie w siódmym niebie. Jeśli chodzi o fasolę, to nie musicie koniecznie używać odmiany adzuki, sprawdzi się również zwykła czerwona, bądź czarna. Jednak ta ma naturalnie słodki smak. W końcu Japończycy nie bez powodu używają jej do deserów. A zatem do pieczenia!
bezglutenowe
Pulpety z kaszy jaglanej w sosie pieczarkowym i sałatką z buraczków
piątek, 17 kwietnia 2015Jaglane pulpety powracają! Tym razem w nowej, pieczarkowej odsłonie! Poprzedni przepis na sycące spaghetti z pulpetami w sosie z bakłażana i pomidorów cieszył się ogromnym uznaniem. Dlatego też postanowiłem przygotować podobne danie w klasycznej domowej odsłonie - z pysznym, aromatycznym pieczarkowym sosem oraz różową sałatką z pieczonych buraczków i czerwonej fasoli. Mam nadzieję, że zasmakują Wam one równie mocno. ;)
Życie bez majonezu nie miałoby sensu! Dla mnie dobry majonez to podstawa w kuchni. Dlatego, tym większa była moja radość, gdy odkryłem ten przepis kilka miesięcy temu u Eryka z erVegan. Przedtem majonez bez stosownej bazy z żółtek wydawał mi się całkowitą profanacją tego ósmego cudu świata. Jednak gdy zobaczyłem w jak cudowny sposób powstaje ta bezjajeczna emulsja - mówię Wam - czysta magia!, to oniemiałem z zachwytu. Co więcej, ten wegański majonez jest o niebo lepszy (przynajmniej dla mnie) od swojego pierwowzoru i całkowicie przekonał mnie do wykorzystywania go na co dzień w kuchni. Oczywiście ma on jedną zasadniczą wadę, za którą dbający o linię mnie pewnie zlinczują - jego skład to głównie olej, więc kaloryczność ma sążną. Ale za to jego smak jest wart każdej jednej kalorii i późniejszych godzin spędzonych na bieganiu. :D
Czy jest coś pyszniejszego od złocistych racuszków? Według mnie nie ma. Te drożdżowe należą do moich ulubionych. Puchate, pachnące cynamonem i rumiane. Pycha! Nawiązując do akcji PLANT IS FOOD, nabiał zamieniłem produktami roślinnymi i było to doskonałe posunięcie, bo racuchy wyszły smaczniejsze niż zazwyczaj. Przypominają mi najlepsze jabłkowe ciacha. Gorąco polecam! ;)
Przepis na tę genialną pastę kanapkową znalazłem na stronie hello zdrowie. Jej autorką jest niezawodna, jak zawsze zresztą, Marta Dymek. Obok fasolowego smalcu jest to pozycja niemalże obowiązkowa. Pasta jest pełna bliskowschodnich przypraw, a dodatek słodkich rodzynek świetnie przełamuje jej cudowny aromat. A jak pachnie w całym domu w trakcie smażenia! Jest tak dobra, że właśnie lecę po kolejną kanapkę, bo nie wytrzymam! :D
Zastanawialiście się kiedyś nad tym, kto wynalazł muesli? Za protoplastę tego śniadaniowego cuda uważa się dr Maximiliana Birchera-Bennera - pioniera w dziedzinie zdrowego odżywiania i wprowadzania nowych nawyków żywieniowych w zdominowanej przez mięso i białe pieczywo kuchni XIX wiecznej Europy. Od tego czasu wiele się niestety zmieniło. Przeładowane często cukrem lub (o zgrozo!) syropem glukozowo-fruktozowym płatki przestały być już zdrowym pomysłem na śniadanie. Dlatego chyba znacznie lepiej przyrządzić je w domu. Co więcej, ma to jedną dodatkową zaletę - możemy dodać do nich swoje ulubione dodatki.
babeczki i muffinki
Marmurkowe babeczki wielkanocne z mąki jaglanej. Idealne do koszyczka.
piątek, 3 kwietnia 2015
Podczas Wielkanocy obok mazurka nie może oczywiście zabraknąć babki lub jej mini wersji, przystosowanej w sam raz do koszyczka. Moja propozycja to bezglutenowe i wegańskie marmurkowe babeczki drożdżowe na mące jaglanej i kukurydzianej. Te babeczki powstały na drodze małego eksperymentu, więc jeśli chodzi o smak, to do ideału im jeszcze trochę brakuje, ale chyba wyglądają całkiem nieźle. Dzięki drożdżom są dość pulchne i od razu po upieczeniu smakują wyśmienicie. Jednak na drugi dzień bliżej im fakturą do babki piaskowej niż drożdżowej, ale to już chyba taki charakter użytej do wypieku mąki. Jeśli lubisz jaglane ciacha, to ta propozycja będzie dla Ciebie jak znalazł. ;)
konfitura z róży
Mazurki pisanki: z wegańskim kajmakiem oraz różaną masą z nerkowców
środa, 1 kwietnia 2015Mazurek z kajmakiem to dla mnie podstawa na wielkanocnym stole. Słodki do granic możliwości i pyszny jak nic innego. Podejmując się małego wyzwania w ramach akcji PLANT IS FOOD, musiałem sprostać wymaganiom i stworzyć alternatywną bezmleczną wersję mazurka. Zarówno kruchy spód, jak i kajmak to był totalny eksperyment. Okazało się, że całkiem udany. Kruche ciasto na mące orkiszowej i mleku kokosowym wyszło świetne. Wspaniale się zagniata i formuje. Zaś po upieczeniu jest idealnie kruche. Kajmak zrobiłem ekspresową metodą, więc bardziej przypomina toffee, ale myślę, że znajdzie on swoich amatorów. Drugi mazurek zamarzył mi się różany. Masę tę dotychczas przygotowywałem na bazie mleka w proszku i masła, więc chcąc ją znacznie odchudzić i zweganizować pomyślałem by wykorzystać orzechy nerkowca i muszę przyznać, że był to strzał w dziesiątkę. Gorąco polecam w te Święta. :)