Mój ulubiony sezon szparagowy dobiega już niestety końca… Na straganach widać już ostatnie pęczki, a sprzedawcy robią miejsce na to, czym obdarzy nas natura latem. W sumie może to i lepiej – będzie znów na co czekać do przyszłego roku, a teraz przecież czeka nas wysyp jeszcze tylu pysznych warzyw i owoców. Wracając do dzisiejszego przepisu, jednym z moich najukochańszych dań na każdą porę jest francuski quiche, który przyrządzam na tysiące sposobów z tego, co akurat znajdę pod ręką. Nie inaczej było tym razem. Szparagi połączyłem z wędzonym łososiem, aromatycznym roquefortem, pachnącym tymiankiem oraz prażonymi migdałami, które przyjemnie chrupią podczas jedzenia. Do tego kruchy orkiszowy spód, którego orzechowy aromat podkręca smak dania jeszcze bardziej.
Quiche ten przygotowałem specjalnie na rozpoczęcie mojej współpracy z Co Dziś w Menu, gdzie wraz z kilkorgiem szalenie zdolnych blogerów (a właściwie to blogerek) serwujemy specjalnie dla Was potrawy na każdy dzień tygodnia. Jeśli śledzicie mojego fanpejdża na facebooku, to na pewno wiecie, jakie pyszne dania mają tam swoją premierę. Zatem tych, którzy o CDWM jeszcze nie wiedzą, zapraszam do regularnych odwiedzin pod adresem: codzisw.menu, a całą resztę zachęcam do ukoronowania końca sezonu taką oto tartą. Niech zielona moc szparagów będzie z Wami!
SKŁADNIKI
- 250 g razowej mąki orkiszowej
- 125 g zimnego masła
- 1 całe jajko
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- ½ łyżeczki soli
- 1 duży kubek kwaśnej śmietany 18% (około 300 g)
- 3 całe jajka
- 1 łyżka posiekanego drobno świeżego tymianku
- ½ łyżeczki białego pieprzu
- ½ łyżeczki soli
- 1 pęczek zielonych szparagów (im cieńsze, tym lepsze)
- 100 g wędzonego łososia
- 100 g sera roquefort (może być również inny ser z niebieską lub zieloną pleśnią)
- 50 g prażonych płatków migdałów
PRZYGOTOWANIE
Ciasto kruche
- Mąkę wsyp do dużej miski i wymieszaj z solą. Wbij jajko, dodaj posiekane masło i wlej śmietanę. Następnie zagnieć ciasto, aż do połączenia składników.
- Formę na tartę o średnicy 30 cm wysmaruj masłem i wysyp mąką. Ciasto rozwałkuj na wielkość formy i wyłóż ją ciastem. Schłodź formę przez 30 minut w lodówce.
- W tym czasie nagrzej piekarnik do 180°C. Wyjmij schłodzone ciasto, górę pokryj papierem do pieczenia i obciąż suchym grochem lub fasolą. Piecz 15 minut, a następnie zdejmij papier razem z obciążeniem i piecz kolejne 10 minut. Spód wyjmij z piekarnika, nie wyłączając go.
Nadzienie
- Szparagi umyj, obetnij ich twarde końce (1- 2 cm) i ugotuj al dente w lekko osolonym wrzątku (3 do 5 minut). Łososia podziel na kawałki, a ser pokrusz. Jajka i śmietanę umieść w salaterce i lekko ubij trzepaczką. Dopraw, solą, pieprzem oraz tymiankiem i wszystko ze sobą wymieszaj.
- Ułóż część szparagów bezpośrednio na upieczony spód, a następnie wylej nań masę śmietanowo-jajeczną. Na górze ułóż kawałki łososia, sera oraz pocięte na mniejsze cząstki pozostałe szparagi. Posyp wszystko płatkami migdałów i wstaw z powrotem do pieca na 30 minut (180°C).
- Quiche wyjmij z piekarnika, gdy wierzch się zetnie. Odstaw na 10-15 minut do przestudzenia, a następnie krój na kawałki. Smacznego!
53 komentarze
Och taaak… gęba w niebie, pyszny quiche :}
Super, że udało mi się wpasować w Twoje gusta 🙂
Boski:) uwielbiam quiche z łososiem:)och…chyba zrobię u mamy:)
Fajna sprawa z CDWM,będę zaglądać tym bardziej,że wraz z Tobą gotuje jeszcze jedna osoba,której bloga odwiedzam dlatego wiem,że będzie smacznie:)z chęcią poznam również pomysły pozostałych blogerek :)Zapowiada się smakowite lato:)
Gorąco polecam – jest naprawdę pyszny! 🙂
Zaś co do CDWM, to jak najbardziej zachęcam do codziennego odwiedzania. Dziewczyny kreują tam prawdziwe cuda, a że prowadzimy tę stronę w kilka osób, to na pewno nie jest ona skazana na monotonię 🙂
Bardzo fajny i az ślinka cieknie na te zdjęcia, ale wole ze szpinakiem 😉 knifeandspoon.pl
Ja ze szpinakiem również uwielbiam i w sumie nie wiem, który nawet bardziej – oba są mega 😀
Wygląda pysznie! Na pewno zrobię w tym miesiącu według Twojego przepisu! Pamiętasz może, jakich rozmiarów formę do pieczenia używałeś?
Hej Ola, 30 cm. 🙂 Przy przenoszeniu przepisu na nową platformę musiałem zapomnieć dopisać. 🙁
Łosoś i szparagi – to musi być bardzo pyszne 🙂 Ja też żałuję, że sezon na szparagi dobiega końca, według mnie jest zdecydowanie za krótki 🙁
Pozostaje nam czekać do przyszłego roku i na szczęście jest wiele innych pysznych warzyw 😉
Wygląda wyśmienicie, wzroku oderwać nie można 🙂
Dziękuję, bardzo mnie to cieszy 🙂
Super przepis robiłam kilka razy smaczne i pyszne dziękuję za przepis
Niesamowicie miło jest mi takie słowa czytać! 🙂 Dziękuję Lucy i bardzo się cieszę, że przepis tak bardzo przypadł Tobie go gustu 🙂
Zielone szparagi cudnie wyróżniają się kolorem 🙂 Musi to być niebo w gębie 😛
Ach to prawda! Ich zieleń jest wprost niesamowita 😉
znowu pięknie i pysznie.
Dziękuję! 🙂
O jejku,aż szkoda byłoby jeść, takie apetyczne:)
Oj tam zaraz szkoda, grzechem byłoby właśnie nie jeść 😀
przepadam za szparagami!
To tak jak ja! 🙂
Co za precyzja ułożenia i perfekcja wypieczenia 🙂
Ojej, dziękuję! <3
Wygląda ciekawie 🙂 Pominęłabym łososia i z chęcią bym takie danie zjadła 😉
Jasne, łososia można pominąć, to tylko propozycja 😉
Tak misternie ułożona. Pysznie wygląda. A szparagów… żal, że się kończą. Dobrze, że chociaż parę smacznych potraw z ich udziałem mogłam zjeść 🙂
Żal i to ogromny, ale na szczęście również udało mi się wiele pysznych potraw w tym czasie z nich wyczarować 🙂
Genialna tarta, muszę koniecznie taką zrobić, ale te zdjęcia są po prostu cuudne, chyba sobie je ustawie na tapetę tak mi się podobają jak z najlepszego czasopisma kulinarnego:) no i muszę koniecznie zajrzeć na CDWM 🙂
Ojej, dziękuję bardzo! Rumienię się pod napływem tych komplementów! 🙂 A na CDWM serdecznie zapraszam 🙂
Pyszna, dla mnie idealna 🙂
Cieszę się 🙂
Świetne, dawno nie robiłam, a narobiłeś mi ochoty na takie :))
Haha, i o to mi właśnie chodziło 🙂
Pyszne i cudnie wygląda.
Bardzo dziękuję 🙂
Piękna i pyszna tarta na pożegnanie sezonu szparagowego 🙂 i dodatek łososia mi się podoba gdyż go uwielbiam 😉
W rzeczy samej! Bardzo mi miło, że wpasowałem się w Twoje gusta 🙂
To nie mogło nie smakować !! Głodna się zrobiłam 🙂
Cieszę się, że moja tarta to spowodowała 😀
Świetne danie! Może jeszcze gdzieś będą szparagi…
U mnie we Wrocławiu jeszcze są, więc wydaje mi się, że nie powinno być problemu 🙂
U mnie sezon szparagowy zakończyłam w weekend, już byłu problemy z ich zdobyciem. Połączenie bardzo mi się podoba, więc czekam na następny sezon 🙂
Ach no niestety, wszystko co dobre szybko się kończy… Również z niecierpliwością wyczekuję kolejnego wysypu szparagów 🙂
Obłędna. Zapisuje sobie przepis i z chęcią taką zrobię 🙂
Koniecznie! Na pewno będzie Tobie smakować 🙂
niesamowicie piękny i zapewne pyszny quiche;)
Dziękuję Julianno, nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z Tobą 😀
Wygląda wspaniale 😀
Dziękuję Ola! 🙂
przepyszne zestawienie smaków!
Wiadomo! 😉