By rozchmurzyć ten ponury i deszczowy dzień, postanowiłem upiec na pocieszenie magdalenki. Ciastka te mają silne działanie rozweselające ze względu na swój słoneczny kolor i są lekkie niczym chmurka. Sam Marcel Proust W poszukiwaniu straconego czasu wyrażał się o nich w sposób nadzwyczajny:
„(…) matka widząc, że mi jest zimno, namówiła mnie, abym się napił wbrew zwyczajowi trochę herbaty. Odmówiłem zrazu; potem, nie wiem czemu, namyśliłem się. Posłała po owe krótkie i pulchne ciasteczka zwane magdalenkami, które wyglądają jak odlane w prążkowanej skorupie muszli. I niebawem (…) machinalnie podniosłem do ust łyżeczkę herbaty, w której rozmoczyłem kawałek magdalenki. Ale w tej samej chwili, kiedy łyk pomieszany z okruchami ciasta dotknął mego podniebienia, zadrżałem, czując, że się we mnie dzieje coś niezwykłego. Owładnęła mną rozkoszna słodycz (…). Sprawiła, że w jednej chwili koleje życia stały mi się obojętne, klęski jako błahe, krótkość złudna (…). Cofam się myślą do chwili, w której wypiłem pierwszą łyżeczkę herbaty (…). I nagle wspomnienie zjawiło mi się. Ten smak to była magdalenka cioci Leonii.(…)”
Nie pozostaje Wam nic innego jak upiec magdalenki w domu i zaczerpnąć radość z tego przepełnionego melancholią dnia; obiecuję na pewno stanie się lepszy. 🙂 Samo przygotowanie tych pulchnych ciastek jest tak proste i ekspresowe, że wręcz nie wypada szukać wymówki. Magdalenki zwyczajowo piecze się w foremkach przypominających muszle Świętego Jakuba, jednak możecie z powodzeniem użyć innych, które akurat macie na stanie. 😉
SKŁADNIKI
- 3 duże jajka (rozmiar L)
- 100 g cukru
- 150 g mąki pszennej
- 100 g masła
- skórka otarta z 1 niewoskowanej pomarańczy
- 2 łyżki wody z kwiatu pomarańczy lub wyciśniętego soku z pomarańczy
- szczypta soli
PRZYGOTOWANIE
- Białka oddziel od żółtek i ubij na sztywną pianę wraz z odrobiną soli. Następnie wsypuj powoli cukier, nie przerywając ubijania. Do piany dodawaj po jednym żółtku, cały czas miksując.
- Mąkę przesiej do osobnego naczynia, zaś masło roztop i wystudź.
- Do ubitych jajek dodawaj partiami mąkę wraz z masłem, mieszając masę delikatnie w jedną stronę do połączenia się składników. Pod koniec dodaj otartą skórkę pomarańczową oraz wodę z kwiatu pomarańczy lub sok.
- Foremki do magdalenek posmaruj odrobiną oleju i napełnij ciastem do ¾ wysokości. Piecz przez 10-12 minut w 180°C, a następnie delikatnie wyjmij i wystudź na kratce.
4 komentarze
Nigdy nie piekłam magdalenek, a bardzo bym chciała 🙂 Twoje wyglądają zachwycająco 🙂
Dziękuję i gorąco polecam wypróbować :).
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam… magdalenki robione są na samych białkach, tak?
Najmocniej przepraszam, zgubił mi się fragment o żółtkach, które również dodajemy; podobnie jak w biszkopcie do ubitej piany z cukrem. Zaraz poprawię. Dobrze, że zwróciłaś mi na to uwagę ;).