Czasem się tak zdarza, że nachodzi nas ochota na coś słodkiego. Jednocześnie dręczą nas wyrzuty sumienia o spożytych pustych kaloriach. Co wtedy zrobić? Nie odmawiać sobie, lecz spróbować znaleźć alternatywę, którą mogą być przedstawione przeze mnie ciastka owsiane. Przepis na nie to całkowity eksperyment, a co więcej bardzo udany. Ciasta te nie zawierają mąki, jajek, krowiego mleka, dodatkowego tłuszczu ani cukru. Są w pełni wegańskie i niezwykle smaczne. Kruche z zewnątrz, miękkie w środku, nie za słodkie i pełne zdrowych bakalii; tym razem użyłem moich ulubionych – daktyli, żurawiny i pistacji. Jednak nawet z samymi rodzynkami są bardzo smaczne. Co więcej, ciastka są bardzo syte. Wystarczą tylko dwa i już mamy energię na cały poranek. Gorąco polecam wypróbować. Nie pożałujecie! 🙂
- 3 szklanki płatków owsianych (przy diecie bezglutenowej pamiętaj aby wybrać te, które nie są zanieczyszczone glutenem)
- 1/2 szklanki mąki z kaszy jaglanej*
- 1/2 szklanki mąki z nasion słonecznika*
- 1/2 szklanki wiórek kokosowych
- 3 łyżeczki lnu złocistego, mielonego
- 2-3 łyżki melasy z karobu, syropu z agawy, miodu lub innego słodu
- 1 szklanka gęstego mleka ryżowego** lub mleka kokosowego
- 1 łyżeczka cynamonu (opcjonalnie)
- 2 garści suszonej żurawiny
- 2 garści pistacji, posiekanych
- 2 garści daktyli, pokrojonych na kawałki
6 komentarzy
cudowne ciasteczka i osobiście uwielbiam wypieki wegańskie, ale uważaj tylko na miód – niestety weganie jedzą tylko sztuczny.
Cieszę się, że Ci podpasowały i dziękuję za zwrócenie mojej uwagi, bo rzeczywiście o miodzie nie pomyślałem.
fantastyczny pomysł na ciasteczka! wyobrażam sobie ich chrupkość, zarazem lepkość i słodycz 🙂
Dziękuję! 🙂
Ciastka owsiane z bakaliami, to zdecydowanie mój faworyt wśród słodkości. Na pewno spróbuję! 🙂
Gorąco polecam! Są świetne i pełne zdrowia 🙂