Dorsz nie należał nigdy do moich ulubionych ryb. Wprost przeciwnie. Moje zdanie na ten temat zmienił dopiero Joseph Seeletso, z którym miałem przyjemność gotować w Gdyni podczas See Bloggers. Co sprawiło, że na dobre polubiliśmy się z dorszem? Dodatek suszonych pomidorów, oliwek oraz kolendry, które stworzyły z tej ryby danie wyjątkowe. Jednak dorsz, dorszem, ale najbardziej zachwyciły mnie młode ziemniaki z kasztanami jadalnymi, smażone na klarowanym maśle. Jeśli jeszcze takiego połączenia dotychczas nie próbowaliście, to gorąco zachęcam. Do tego duszony w mleku kokosowym szpinak i mamy ucztę doskonałą. Prostą i pyszną, acz z klasą!
Jeżeli chcecie się dowiedzieć jak dorsza przyrządził sam Joseph Seeletso, to zachęcam do przeczytania relacji z See Bloggers. Zastrzegam sobie również, że jako pamięć bywa zawodna, to danie niekoniecznie będzie identyczne z oryginałem. Jest to swobodna interpretacja przepisu Mistrza.
SKŁADNIKI
Dorsz z pomidorami i oliwkami:
- 4 kawałki filetu z dorsza (po 150 g każdy)
- 150 g pomidorów suszonych w oleju
- 150 g zielonych oliwek
- garść świeżej kolendry
Ziemniaki z kasztanami:
- 800 g młodych ziemniaków
- 200 g kasztanów jadalnych z zalewy
- 2 łyżki klarowanego masła
- sól himalajska
Szpinak w mleku kokosowym:
- 500 g liści młodego szpinaku 'baby'
- 100 ml mleka kokosowego
- sól himalajska
- świeżo mielony pieprz
PRZYGOTOWANIE
Dorsz
- Dorsza dokładnie myjemy i osuszamy. Nacinamy każdy kawałek od spodu w trzech miejscach. (pierwsze nacięcie głębsze niż pozostałe).
- Pomidory i oliwki drobno siekamy. Połowę z nich umieszczamy w moździerzu i ucieramy niemal na pastę, którą następnie nacieramy rybę z obu stron.
- Żaroodporne naczynie smarujemy olejem z pomidorów i kładziemy nań kawałki dorsza. Posypujemy go następnie świeżo siekaną kolendrą oraz pozostałymi pomidorami i oliwkami. Odstawiamy na czas przygotowania reszty składników, a następnie pieczemy w 200°C przez 15-20 minut.
- Ziemniaki oczyszczamy dokładnie z ziemi i gotujemy w mundurkach w osolonej wodzie. Po ugotowaniu odcedzamy.
- Smażymy je wraz z pokrojonymi drobno kasztanami na klarowanym maśle przez kilka minut. Dosalamy do smaku świeżo mieloną solą himalajską i podajemy z upieczonym uprzednio dorszem.
Szpinak
- Szpinak dokładnie myjemy w bieżącej wodzie i osuszamy. Wrzucamy go na patelnię, zalewamy równomiernie mlekiem kokosowym i solimy.
- Przykrywamy pokrywką i dusimy, aż zmięknie. Podajemy razem z pozostałymi składnikami dania.
32 komentarze
Wygląda przepysznie 🙂
Dzięki Joanna! 😉
Nareszcie! Czekałam na ten przepis 😀
Gdzie kupowałeś kasztany w zalewie? 🙂
Dorsza już dawno przygotowałem, ale ciągle tyle przepisów czeka w kolejce na opublikowanie, że nie wyrabiam 😀 A kasztany są do kupienia w Almie oraz Piotrze i Pawle. Najczęściej widuję je na półce obok miodów 😉
Ok, będę tam szukać. Dziękówka! 🙂
Nie ma sprawy! Zawsze do usług 😉
Zapowiada się nawet więcej niż apetycznie 😀
Trudno byłoby mi się z tym nie zgodzić. Tak przygotowany dorsz jest przepyszny! 🙂
Ja żałuję, że nie wcisnęłam się pod koniec pomiędzy uczestników warsztatów, żeby sięgnąć po jedną porcję dania. Myślałam bowiem, że na kolejnych zajęciach będzie przygotowywane to samo (co prawdą jednak oczywiście nie było). I choć drugie danie bardzo mi się podobało to chętnie posmakowałabym i tego 😉
Oj, to prawda. Faktycznie masz czego żałować. Joseph przygotował dorsza po mistrzowsku. Mój też był wprawdzie dobry, ale to już nie było to samo 😛 Jednak zawsze możesz zrobić go w domu. Na pewno będzie równie smaczny 😉
wygląda super! Muszę wypróbować przepis!
Koniecznie! 😉
Z wielką przyjemnością zjadłabym to danie.
W takim razie zapraszam do gotowania 😉
Porywam przepis 😉 już sama ryba z suszonymi pomidorkami brzmi pysznie a dodatki to już odlot 😉
Ależ bardzo proszę 😉 A ryba jest świetna, choć moje serce absolutnie zdobyły ziemniaki z kasztanami 😉
Bajeczny zestaw. Zjadłabym z wielką przyjemnością 🙂
To zasługa zdolnego szefa kuchni 😉
Nic dodać, nic ująć. Jest po prostu pięknie i smakowicie 🙂
Bardzo mi z tego powodu jest miło 🙂
Jakie pyszności tu u Ciebie! Te ziemniaczki z kasztanami kuszą szczególnie 🙂
Wcale się nie dziwię, toż to prawdziwe niebo w gębie! Gorąco polecam 😉
pysznie podana rybka! 🙂 podobaja mi się dodatki do rybki, a ryba z suszonymi pomidorami musi być świetna! 🙂
Z całą pewnością jest! Gorąco polecam to danie 😉
Wspaniały 🙂 zjadłabym taką rybkę z apetytem 🙂
To się cieszę 😀
wbijamy na obiad
Haha, wbijajcie! 😀
Ziemniaki z kasztanami porywam i nie oddam. a ślady szybko zostaną zatarte… 😀
No ładne mi rzeczy! Widzę, że będę musiał mieć Ciebie na oku! 😀
Bardzo oryginalny przepis, Joseph słynie z takich kolorowych, niekonwencjonalnych połączeń. Wszystko pięknie u Ciebie wygląda, kupię polędwiczkę z dorsza i sprawdzę na sobie tę rybkę 🙂
Och tak, Joseph potrafi zaskoczyć oryginalnymi połączeniami 🙂 I gorąco polecam wypróbować, mnie ten przepis bardzo pozytywnie zaskoczył, tak jak i sam Józek 😉