SKŁADNIKI
- 600 g tuszy dorsza ze skórą
- 4 duże ziemniaki
- 500 g młodego bobu
- 250 g papryczek Padrón (lub innych małych łagodnych papryczek)
- 200 g kiełbasy chorizo (najlepiej odmiany sarta)
- klarowane masło
- oliwa z oliwek
- suszony cząber
- sól morska, pieprz
PRZYGOTOWANIE
- Dorsza oczyść, wysusz papierowym ręcznikiem, pokrój na kawałki i przypraw solą oraz pieprzem. Odstaw do czasu, gdy sałatka będzie gotowa.
- Chorizo pokrój na plasterki i przysmaż na patelni z odrobiną klarowanego masła. Kiełbasę wyjmij, a tłuszcz zostaw. Ziemniaki obierz i pokrój w niedużą kostkę, wrzuć je na patelnię, posól i smaż przez około 8-10 minut aż staną się miękkie. Przypraw cząbrem i zdejmij je z patelni. Dodaj odrobinę oliwy z oliwek i wrzuć umyte papryczki Padrón.
- Podsmaż je przez kilka minut i dobrze posól. Bób ugotuj na półtwardo i zahartuj w zimnej wodzie. Wszystkie składniki na sałatkę połącz ze sobą i podgrzej przed podaniem ryby.
- Dorsza podsmaż na dobrze rozgrzanej patelni z klarowanym masłem, kładąc go skórą do dołu. Podawaj z sałatką.



6 komentarzy
Wygląda bardzo apetycznie! 🙂
Dziękuję 🙂
Dobry pomysł:)taka sałatka na ciepło świetnie musi się komponować z rybką,mniam:)
Zdecydowanie! To fantastyczne połączenie. Gorąco polecam wypróbować 🙂
Niestety ja nie jestem fanką bobu, ale resztę zjadłabym na pewno!:) Szczególnie tego dorsza<3
Oj Angie, szkoda, ale dobrze, że chociaż resztę składników lubisz. No i niech bób będzie z Tobą 😀