Wybierając się na Costa del Sol z dużym prawdopodobieństwem wylądujecie w Maladze. Warto jednak nie traktować miasta tylko jako przystanku podróży i poznać je bliżej. Miejsce narodzin Pabla Picassa i Antonio Banderasa ma całkiem sporo do zaoferowania. Już poleciłem Wam, gdzie warto w nim zjeść, jednakże dzisiaj chcę Wam przedstawić co zobaczyć w Maladze naprawdę warto!
Malaga to 6. największe miasto Hiszpanii i jedno z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych wojaży na Półwyspie Iberyjskim. Ponadto aż 20% mieszkańców prowincji to obcokrajowcy, szukający tutaj dobrej pogody i szczęścia. Trudno się dziwić, gdyż Costa del Sol nie bez powodu nazwana jest słonecznym wybrzeżem. Ponadto to jedno z najstarszych miast Europy, zamieszkane nieprzerwanie od VIII wieku p.n.e. Najpierw przez Fenicjan, później przez Rzymian, kolejno przez Arabów i na końcu Hiszpanów po upadku Emiratu Granady. Część tej bujnej historii po dziś dzień widać w murach miasta, co czyni ją miejscem wyjątkowym.
Sam mam jednak pewien problem z Malagą – nie zachwyciła mnie tak mocno, jak inne hiszpańskie miasta. Od pierwszego dnia wydawała mi się dość toporna. Architektonicznie daleko jej do andaluzyjskich perełek, jak Sewilla, Cordoba, Granada, czy Ronda. Pierwszego dnia po przyjeździe nawet trochę się załamałem, bo miałem bardzo wysokie oczekiwania. Jednakże z czasem uległem urokowi Malagi. To miasto jest naprawdę ciekawe i może daleko mu do Sewilli, to mimo wszystko może oczarować. Z pewnością jest to fajna baza wypadowa podczas podróży po Andaluzji i doskonałe miejsce do zamieszkania (chociaż tutaj i tak wygrywa moja ukochana Walencja). Jednakże warto bliżej poznać to miasto, bo wbrew pozorom jest całkiem sporo miejsc, które zobaczyć w Maladze po prostu wypada i które mogą zachwycić każdego podróżnika.
















Co zobaczyć w Maladze?
Plaza de la Merced
Plaza de la Merced to główny plac w Maladze. Wyznaczony został jeszcze w czasach rzymskich i dawniej pełnił rolę rynku. Nazwa placu pochodzi od Mercedariuszy, którzy w XVI wieku postawili tutaj świątynię istniejącą do pierwszej połowy XX wieku. Obecnie na placu znajdują się dwa główne punkty: Monumento a Torrijos – obelisk upamiętniający generała José María Torrijos i jego kompanię zastrzeloną na rozkaz Ferdinanda VII oraz pomnik Pabla Picasso, siedzącego na ławce w ramach upamiętnienia jego miejsca urodzenia, znajdującego się tuż obok placu (Casa natal de Picasso).




Calle Marqués de Larios i Plaza de la Constitución
Calle Marqués de Larios to najważniejsza ulica handlowa w Maladze. Swój bieg rozpoczyna od głównej arterii miasta – Alameda Principal i ciągnie się, aż do Plaza de la Constitución. Calle Larios jako reprezentacyjny deptak jest 3. najdroższą ulicą w Hiszpanii po barcelońskiej Avenida Portal de l’Angel i madryckiej Calle de Preciados. Znajdują się tutaj butiki luksusowych marek i liczne kawiarnie oraz restauracje. Wzdłuż ulicy znajdziemy również najpiękniejsze XIX wieczne kamienice. Od Calle Larios oraz Plaza de la Constitución odchodzą liczne uliczki tętniące życiem zarówno w dzień, jak i w nocy.




Castillo de Gibralfaro
Castillo de Gibralfaro – zamek wzniesiony na wzgórzu Gibralfaro został zbudowany w XIV wieku przez Jusufa I – muzułmańskiego władcę Grenady na dawnych fenickich murach. Jego celem była ochrona twierdzy Alcazaba, znajdującej się u podnóża. Ponadto pełnił rolę nawigacyjną – stąd jego nazwa, oznaczająca po arabsku wzgórze z latarnią. O ile samo oglądanie fortyfikacji nie jest zbytnio ekscytujące, o tyle ze wzgórza rozpościera się piękny widok na całe miasto. Ponoć w dobrą pogodę można nawet ujrzeć Gibraltar i góry Atlas. Bilet wstępu do fortecy kosztuje 3,50€, chociaż lepiej kupić bilet łączony za 5,50€, który daje również stęp do Alcazaby.








Alcazaba
Alcazaba to zdecydowanie najważniejszy obiekt historyczny na terenie Costa del Sol. Położona u podnóża wzgórza Gibralfaro twierdza to relikt czasu panowania Maurów na Półwyspie Iberyjskim. Alcazaba została zbudowana na dawnych fenickich, a potem rzymskich fortyfikacjach w VIII wieku przez Emira Kordoby Abd-al-Rahmana I. Forteca była rozbudowywana od tego czasu kilkukrotnie. Powstawały nowe mury i połączenia z zamkiem Gibralfaro. Alcazaba to taki mały Real Alcázar w Sewilli i z pewnością to miejsce, które trzeba zobaczyć w Maladze. Wejście do twierdzy kosztuje 3,50€, ale tak, jak wspomniałem wcześniej, najlepiej wykupić bilet łączony wraz ze wstępem na Castillo de Gibralfaro.












Teatro Romano de Málaga
Ruiny teatru rzymskiego w Maladze znajdują się u stóp hiszpańsko-mauretańskiej fortecy Alcazaba i zamku Gibralfaro. Teatro Romano powstało w I wieku p.n.e. i było centrum rozrywkowym do III wieku n.e. Co ciekawe, teatr odkryto dopiero w 1951 roku i od tego czasu trwają tutaj wykopaliska archeologiczne. Można je zwiedzić, wykupując bilet do Alcazaby lub obserwować bezpośrednio z Calle Alcazabilla. Teatro Romano warto odwiedzić wieczorową porą, kiedy jest pięknie oświetlone.



Catedral de la Encarnación de Málaga
Catedral de la Encarnación de Málaga to piękny renesansowy kościół zbudowany w latach 1528-1782 według projektu Diego de Siloé. Katedra położona jest na Plaza del Obispo, którego początki sięgają czasów muzułmańskich, jednak swój wygląd nabył wraz z ukończeniem w XVIII wieku głównej fasady katedry i pałacu biskupiego. Co ciekawe, mieszkańcy Malagi zwą katedrę La Manquita – jednoręka, ze względu na nigdy niezbudowaną drugą wieżę.




Parque de Málaga
Parque de Málaga to zielone centrum Malagi, usytuowane między centrum historycznym a portem w dzielnicy La Malagueta. Jest on naturalnym przedłużeniem Alameda Principal i kończy się fontanną Fuente de las Tres Gracias. Park ma charakter zielonego bulwaru z dużą ilością egzotycznych roślin oraz renesansowo-barkowych rzeźb. Zdecydowanie warto się nim przespacerować, uciekając od zgiełku miasta i palącego słońca, zaznając chwilę ukojenia.








Jardines de Pedro Luis Alonso przy Ayuntamiento de Málaga
Ogrody Jardines de Pedro Luis Alonso znajdują się tuż przy Parque de Málaga i ratuszu – Ayuntamiento de Málaga. Powstały w 1951 roku i zostały nazwane na cześć pierwszego powojennego burmistrza Malagi – Pedro Luisa Alonso. Ogród został urządzony w stylu francuskim i rosną tutaj liczne cyprysy, drzewa mandarynkowe i pomarańczowe.








Dzielnica La Malagueta: Paseo del Muelle Uno i Centre Pompidou Malaga
Dzielnica La Malagueta słynie z kilku rzeczy: popularnej plaży, areny walk byków – Plaza de Toros, oddziału paryskiego muzeum sztuki współczesnej – Centre Pompidou, portu z latarnią – La Farola de Málaga oraz handlowego deptaku – Paseo del Muelle Uno. Poza ścisłym centrum to najbardziej turystyczna część Malagi i na pewno warto ją odwiedzić podczas pobytu w tym mieście.



Plaza de Toros
Plaza de Toros to chyba największa wizytówka Malagi, która się pojawia na wszystkich zdjęciach reklamujących to miasto. Arena walk byków została zbudowana w 1874 roku według projektu Joaquina Rucoby w stylu neomudejar, czyli nowomauretańskim. Plaza de Toros w ciągu roku można zwiedzać, zaś w sierpniu po dziś dzień odbywa się tutaj corrida, która niestety nie została jeszcze zakazana w Andaluzji w przeciwieństwie do wielu innych regionów Hiszpanii. Moim zdaniem sama arena od środka jest mało interesująca (jeśli już widzieliście jakąkolwiek od wewnątrz), jednakże świetny widok na nią oraz dzielnicę La Malagueta jest z zamku Gibralfaro, oraz punktów widokowych na wzgórzu i to właśnie stamtąd najlepiej ją obejrzeć.




Playa la Malagueta
Playa la Malagueta to najsłynniejsza plaża w Maladze. Położona tuż obok portu i deptaku Paseo del Muelle Uno przyciąga wszystkich plażowiczów. Przy plaży znajdują się liczne chiringuitos – bary serwujące świeże ryby i owoce morza. Jej długość wynosi około 1200 metrów, a szerokość średnio 45 metrów. Warto się tutaj na pewno przejść na spacer, jednakże moim zdaniem sama plaża nie zachwyca – piasek jest bardzo ciemny i sprawia wrażenie brudnego, a okoliczne bloki niczym z wielkiej płyty psują cały krajobraz. Niemniej jednak miło spaceruje się deptakiem z palmami. A jeśli chcecie koniecznie plażować w Maladze, która niestety nie słynie z ładnych plaż, to już lepiej wybrać się do dzielnicy Pacífico.


Soho
Dzielnica Soho położna między starym miastem a portem to synonim sztuki miejskiej. Na ulicach znajdziemy liczne grafitti, które nadają jej undergroundowego charakteru. Znajdziemy tutaj również galerie, teatry czy muzea. Poza tym nie brakuje tu przyjemnych kawiarni i nowoczesnych restauracji. Na pewno warto wybrać się na spacer po malagijskim Soho.




Mercado Central de Atarazanas
Mercado Central de Atarazanas to prawdziwa mekka dla każdego foodie. Jego historia sięga XIV wieku, kiedy to na terenie targu znajdowała się nasrydzka stocznia. Budowlę przebudowano w 1870 roku według projektu Joaquína de Rucoba i na miejscu powstał rynek w neoarabskim stylu. Znajdziemy tutaj stoiska z rybami i owocami morza, mięsem, owocami i warzywami, oliwkami, pieczywem, przyprawami, winami czy serami. Oprócz tego nie brakuje tutaj barów z tapas, dzięki czemu wszystkie lokale specjały możemy spróbować na miejscu. Zdecydowanie warto odwiedzić malagijski Mercado Central, o którym przeczytacie więcej tutaj.




Jardín Botánico – Histórico La Concepción
Jeśli miałbym wybrać tylko jedno miejsce, które warto zobaczyć w Maladze, to Jardín Botánico – Histórico La Concepción z pewnością byłby na pierwszym miejscu. Chyba nic nie ekscytuje mnie równie mocno, co egzotyczna roślinność i spokój od zgiełku miasta. Ogród Botaniczny La Concepción to zdecydowanie idealne miejsce na relaks i długi spacer wśród zieleni.
Posiadłość La Concepción należała do markizów Casa Loring w latach 1850-1990, którzy nasadzili w niej egzotyczne rośliny przywiezione z Ameryki, Filipin i Australii. Następnie została ona odkupiona przez miasto i uczyniono z niej w 1994 roku park dostępny dla wszystkich odwiedzających. Sam ogród jest olbrzymi i ma 23 hektary. Znajdziemy tam starą historyczną część ze świątyniami, fontannami i wodospadami oraz nową z licznymi ścieżkami edukacyjnymi. Jardín Botánico – Histórico La Concepción to dom dla ponad 25 000 roślin, należących do co około 2000 różnych gatunków.
Bilet wstępu kosztuje około 5€, a na sam spacer można poświęcić pół dnia. Po 4 godzinach, które tam spędziliśmy miałem wrażenie, że nadal nie widzieliśmy wszystkiego. Do ogrodu najlepiej dojechać autobusem linii nr 2 z centrum miasta.











































































Nerja
Nerja to klimatyczne miasteczko znajdujące się ok. 60 km od Malagi. Warto się do niego wybrać, jeśli szukacie lazurowej wody, skalistych klifów, jaskiń i charakteru nadmorskiego kurortu. Mnie totalnie oczarowała, dlatego jeśli macie więcej czasu w Maladze, to zdecydowanie warto je odwiedzić. Do miasteczka Nerja można dojechać autobusem z Estación de Autobuses de Málaga. W pobliżu znajduje się również Frigiliana – śliczna biała wioska i oba te miejsca można zwiedzić tego samego dnia, jeśli nie zalegniecie na plaży pomiędzy palmami. 🙂













