Drezno to piękne miasto chętnie odwiedzane przez polskich turystów. Trudno się dziwić, gdyż stolica Saksonii ma naprawdę wiele do zaoferowania i znajduje się na wyciągnięcie ręki. Przeze mnie długo ignorowane (kojarzyło mi się głównie z tandetnymi jarmarkami bożonarodzeniowymi), aż nadarzyła się okazja, aby skoczyć do Drezna na weekend i zupełnie nie żałuję, bo zostałem naprawdę oczarowany. Dlatego postanowiłem przygotować dla Was wpis, który może pomoże Wam zorganizować wizytę w tym pięknym mieście nad Łabą. Ten krótki przewodnik Drezno na weekend podzieliłem na dwie części. W pierwszej omówiłem najciekawsze zabytki stolicy Saksonii, które zdecydowanie warto zobaczyć, chociaż od zewnątrz. W drugiej zaś skupiłem się na tym, gdzie zjeść w Dreźnie. Znalazłem kilka ciekawych lokali z tradycyjną niemiecką kuchnią, a także kawiarni, czy cukierni, które mogę z czystym sumieniem polecić. Saksońska kuchnia ma kilka ciekawych przysmaków do zaoferowania, których podczas pobytu warto skosztować.
Drezno nie bez powodu nazywane jest Florencją północy, albo perłą baroku, gdyż stare miasto Altstadt naprawdę zachwyca. Wprawdzie w 1945 roku zostało doszczętnie zniszczone, ale odbudowano je ze smakiem i w zgodzie z pierwotnymi założeniami urbanistycznymi. Dodatkowo klimatu dodaje alternatywna dzielnica Neustadt, słynąca z hipsterskich kawiarni, restauracji i bogatego życia kulturalnego, w której można się poczuć niczym w Berlinie. Drezno to ciekawy miks kontrastów, gdzie barok miesza się z socrealizmem oraz nowoczesnością. Moim zdaniem to idealne miasto na krótki city break, bo można zwiedzić je nawet w jeden dzień (lub na spokojnie w dwa). Chociaż jeśli kochacie muzea, to w stolicy Saksonii znajdziecie ich aż nadto (ponad 40) i może Wam to pochłonąć więcej niż tylko weekend. 😉
Jak dojechać do Drezna?
Do Drezna najłatwiej dostać się autem bądź pociągiem. Dla mieszkańców Dolnego Śląska w szczególności polecam tę drugą opcję, gdyż połączenie Kolejami Dolnośląskimi jest super zorganizowane. Czas przejazdu z Wrocławia wynosi zaledwie 3 godziny. Można również wyruszyć pociągiem z Jeleniej Góry, Bolesławca, czy Legnicy. W ramach Promocji Drezdeńskiej weekendowy przejazd w obie strony z Wrocławia to zaledwie 100 zł, a każda dodatkowa osoba na tym samym bilecie dopłaca jedynie 70 zł. W Zgorzelcu czeka nas przesiadka, ale pociągi są tam skomunikowane, że bez problemu przejdziecie z jednego w drugi.
PS. Samo centrum Drezna najłatwiej zwiedzać pieszo. Odległości są niewielkie, więc zupełnie nie opłaca się kupować biletów na transport miejski, a dodatkowo spalone na wędrówce kalorie szybko nadrobicie, bo w stolicy Saksonii naprawdę można dobrze zjeść. 🙂
















Co zobaczyć w Dreźnie?
Frauenkirche – Kościół Marii Panny w Dreźnie
Frauenkirche to jeden z najbardziej rozpoznawalnych zabytków Drezna. Kościół Marii Panny jest jednym z najokazalszych obiektów protestanckiej architektury sakralnej. Zbudowany w latach 1726–1743 z piaskowca został całkowicie zniszczony podczas bombardowania w 1945 roku i oddany ponownie do użytku dopiero w 2005 roku. Wnętrze kościoła przypomina inne kościoły protestanckie – dominuje tutaj biel ze złotymi zdobieniami. Niemniej jednak jest bardzo okazałe. Mnie osobiście Frauenkirche przypomina nieco Frederiks Kirke w Kopenhadze.

Residenzschloß – Rezydencja Wettynów w Dreźnie
Residenzschloß, czyli Rezydencja Wettynów to dawna siedziba saksońskich książąt. Jego historia sięga XII wieku i od tego czasu stopniowo był rozbudowywany. Zamek, podobnie jak znaczna część Drezna, spłonął w bombardowaniu w 1945 roku i dopiero jego odbudowa została ukończona w 2004 roku. Najbardziej znanym jego elementem jest wieża Hausmannsturm. Obecnie w zamku znajdują się muzea: Grünes Gewölbe – Zielona Krypta, w której znajdziemy dzieła drezdeńskiego jubilerskiego mistrza Dinglingera, muzeum historii Rüstkammer, czy Kupferstich-Kabinett – galerię miedziorytów. Najpięknieszy widok na Residenzschloß znajduje się z Theaterplatz.




Zwinger
Zwinger to niekwestionowanie najważniejszy i najbardziej znany zabytek w Dreźnie. Ten późnobarokowy zespół architektoniczny został zubudowany w latach 1709–1732 na rozkaz króla Augusta II Mocnego, który zapragnął luksusowej rezydencji podobnej do tej w Wersalu. Sama nazwa Zwinger pochodzi od niemieckiego słowa zwischen, oznaczającego „pomiędzy”. Odnosi się to do położenia pomiędzy murami obronnymi miasta. Dlatego też w języku polskim często nazywa się go Pawilonem Wałowym. Początkowo obiekt miał być znacznie większy, jednakże na dalszą rozbudowę nie pozwoliły fundusze. Zwinger składa się m.in. z pięknej galerii Langgalerie, licznych pawilonów (Porzellanpavillon – porcelanowy, Stadtpavillon – miejski, Glockenspielpavillon – grających zegarów), salonu Mathematisch-Physikalischer Salon, czy majestatycznej fontanny Nymphenbad. Cały zespół jest pięknie położony nad stawem Zwingerteich oraz fosą.
Zwinger był jednym z najszybciej odbudowanych obiektów po bombardowaniu miasta i został ponownie otwarty już 1963 roku. Obecnie dziedziniec jest na nowo remontowany, co widać na poniższych zdjęciach. Zwinger można obejrzeć bez opłat, jednakże warto poświęcić kilka euro i wejść do Gemäldegalerie Alte Meister, czyli Galerii Starych Mistrzów, gdzie znajdziemy dzieła Tycjana, Canaletta, Rembrandta, Rubensa czy Dürera, które zostały zakupione przez Augusta II i Augusta III. Na uwagę zasługuje także galeria Porzellansammlung z kolekcją porcelany – głównie chińskiej, japońskiej i miśnieńskiej.














Brühlsche Terrasse – Tarasy Brühla
Brühlsche Terrasse, czyli Tarasy Brühla to najbardziej zachwycająca część Drezna. Promenada spacerowa nad brzegiem Łaby naszpikowana jest piękną architekturą i zabytkami, jak Albertinum – dawna zbrojownia (obecnie muzeum), Kunsthalle – akademia sztuk pięknych, czy Ständehaus – sąd miejski. Za projekt tarasów odpowiadał Henryk Brühl, który zbudował je na miejscu dawnych umocnień miasta i od tego czasu stały się one pocztówkowym miejscem stolicy Saksonii. Z jednej strony tarasów znajduje się niewielki park – Brühlschen Garten, z którego pięknie widać Frauenkirche, z drugiej zaś wychodzi się na Schlossplatz – plac zamkowy z widokiem na Rezydencję Wettynów i Katedrę Świętej Trójcy.













Augustusbrücke – Most Fryderyka Augusta w Dreźnie
Augustusbrücke, czyli Most Fryderyka Augusta może nie jest zjawiskowy, ale warto tutaj wspomnieć, że był to pierwszy trwały most łączący oba brzegi Łaby. Historyczne zapiski mówią o tym, że pierwszy obiekt w tym miejscu powstał już w 1070 roku. Był to most drewniany. Następnie zbudowano tutaj most kamienny, a za panowania Augusta II Mocnego most z piaskowca. Współczesna budowla pochodzi jednakże z lat 1907–1910. Obecnie mostów w Dreźnie jest aż 11, jednakże ten jest najbardziej znany i pozwala bezpośrednio przedostać się ze starego miasta (Altstadt) do nowego (Neustadt).


Fürstenzug – Orszak Książęcy
Fürstenzug, czyli Orszak Książęcy to jeden z największych, najstarszych i najbardziej okazałych „murali”. Powstał na ścianie Stallhof – budynku stajennego służącego onegdaj jako arena walk rycerskich w celu upamiętnienia 800 lat rządzenia Saksonią przez z dynastię Wettynów. Namalował go Wilhelm Walther w latach 1872–1876. Dzieło wykonano początkowo techniką sgraffito, jednakże ze względu na nietrwałość z czasem przeniesiono obraz na kafelki z miśnieńskiej porcelany, co sprawiło, że stał się on największym obiektem tego typu na świecie.




Semperoper – Opera Sempera
Semperoper to jeden z najokazalszych teatrów na świecie. Zaprojektowany został przez Gottfrieda Sempera, który jest również ojcem Burgtheaters w Wiedniu. Budynek jest bogato zdobiony, a przy jego wejściu znajdują się postacie Goethego oraz Schillera. W bocznych wnękach architekt umieścił także postacie innych wielkich dramaturgów, jak Szekspir, Sofokles, Molier, czy Eurypides. Jeśli macie więcej czasu, to operę warto zwiedzić również od środka, albo może nawe wybrać się na przedstawienie. 🙂



Kathedrale Sanctissimae Trinitatis – Katedra Świętej Trójcy w Dreźnie
Katedra Świętej Trójcy w Dreźnie, znana również jako Kościół Dworski to świątynia zbudowana tuż obok Residenzschloß. Powstała ona na zlecenie Augusta III Sasa i zbudowana w stylu włoskich barokowych kościołów wg projektu Gaetano Chiaveriego. Katedrę zdobią liczne posągi obrazujące świętych. Kościół, mimo że jest katolicki, to w dużej mierze przypomina protestanckie świątynie charakterystyczne dla Saksonii.


Altmarkt
Altmarkt to główny rynek w Dreźnie, słynący przede wszystkim z jarmarku bożonarodzeniowego – Dresdner Winterfest. W ciągu roku odbywają się tutaj jednak cyklicznie inne imprezy na świeżym powietrzu. Obok znajdziemy również największy dom handlowy – Altmarkt Galerie oraz Kościół Św. Krzyża – Kreuzkirche.




Yenidze
Yenidze to moim zdaniem najciekawszy obiekt architektoniczny w całym Dreźnie, którego nie możecie pominąć! Budowlę, przypominającą meczet widać już z pociągu dojeżdżającego na Dresden Hauptbahnhof. Wprawdzie Yenidze znajduje się jakieś 20 minut spacerem od Altstadt w pobliskiej dzielnicy Friedrichstadt, jednakże zdecydowanie warto tam zajrzeć.
Yenidze zostało zbudowane dla przedsiębiorcy tytoniowego Hugo Zietza w 1909 roku przez architekta Martina Hammitzscha. Budynek nie bez powodu przypomina meczet, gdyż inspiracją był grobowiec-mauzoleum Khair Beka w Kairze. Nazwa zaś nawiązuje do tureckiego regionu, słynącego z upraw tytoniu. Na początku powstania mieściła się tutaj fabryka papierosów: Tabak- und Cigarettenfabrik Yenidze. Współcześnie budynek służy jako biurowiec. Jednakże na górze znajduje się taras widokowy oraz restauracja, a w kopule teatr. Warto wjechać windą na sam szczyt i napić się piwa w höchster biergarten Dresden, podziwiając widok na miasto.







Canaletto-Blick – Widok Canaletto
Stolica Saksonii od wieków zachwycała artystów. Jednym z nich był Bernardo Bellotto, znany jako Canaletto, który w 1748 roku namalował słynny obraz, ukazujący Drezno widziane z prawego brzegu Łaby w kierunku mostu Augusta Fryderyka. Wedutę można obejrzeć w Galerii Drezdeńskiej w Zwingerze, chociaż zdecydowanie lepiej wybrać się do punktu znanego jako Canaletto-Blick, spojrzeć na miasto samodzielnie i zrobić pamiątkowe zdjęcie. 🙂


Japanisches Palais – Pałac Japoński
Japanisches Palais, czyli Pałac Japoński powstał w 1715 roku na rozkaz Augusta II Mocnego, aby pomieścić w nim kolekcję japońskiej porcelany. Niestety nigdy się to nie stało, a sam budynek pełnił dawniej rolę biblioteki. Obecnie znajduje się tutaj muzeum etnologii – Landesmuseum für Vorgeschichte oraz historii naturalnej – Senckenberg Naturhistorische Sammlungen Dresden. Sama kolekcja porcelany (Porzellansammlung) mieści się po dziś dzień w Zwingerze.


Goldener Reiter – Złoty Jeździec
Goldener Reiter, czyli Złoty Jeździec to pomnik konny Augusta II Mocnego – elektora Saksonii i króla Polski, znajdujący się na głównym placu w Neustadt. Rzeźba została odsłonięta w 1736 roku na jego cześć. Warto spojrzeć na cokół pomnika, na którym znajdziemy godło Polski.


Hauptstraße i Neustädter Markthalle
Hauptstraße to główna ulica handlowa w dzielnicy Neustadt. Deptak spacerowy z licznymi rzeźbami ciągnie się od Mostu Fryderyka Augusta do Albertplatz. Znajdziemy tutaj liczne restauracje oraz sklepy. W pobliżu znajduje się Kościół Trzech Króli – Dreikönigskirche, a także hala targowa – Neustädter Markthalle. Ponoć warto zajrzeć do kawiarni Lucky Cat Coffee Roasters, którą również znajdziemy przy głównej ulicy. Niestety niefortunnie nie udało nam się tam znaleźć w godzinach otwarcia.






Äußere Neustadt i Alaunpark
Neustadt to dzielnica znajdująca się po drugiej stronie Łaby od starego miasta Altstadt. Jej część Äußere Neustadt to najbardziej alternatywna część miasta. Osobiście przypomina mi berliński Kreuzberg – panuje tutaj podobny hipsterski klimat. Dużo oryginalnych knajpek (w dużej mierze wegańskich), alternatywnych sklepów z ciekawymi witrynami, kiosków späti z alkoholem i oczywiście całkowity brak płatności kartą (znaki nur barzahlung möglich na każdym rogu). 😉 To swoiste miasto w mieście, w którym panuje luz, a na ulicach można spotkać mnóstwo młodych ludzi, którzy korzystają z życia. Jeśli lubicie wyrwać się z turystycznego zgiełku, to Äußere Neustadt zdecydowanie jest dla Was. Dodatkowo polecam usiąść na trawie w parku Alaunpark, wziąć sobie coś do picia ze späti i poczuć się niczym każdy młody mieszkaniec Drezna.





Kunsthofpassage
Kunsthofpassage to współcześnie najbardziej znana wizytówka Drezna. Sieć podwórek pomiędzy Görlitzer– i Alaunstraße w alternatywnej dzielnicy Neustadt tworzy swoiste muzeum pod gołym niebem. Pasaż powstał w 1999 roku podczas renowacji XIX wiecznych kamienic. Postanowiono połączyć podwórka i pozwolić artystom na stworzenie dzieł sztuki na każdym z budynków. Najbardziej znane jest Hof der Elemente (Dziedziniec Elementów), nad którym czuwali: Anette Paul, Christoph Rossner i André Tempel. Znajduje się tam niebieska kamienica z systemem rynien, przypominającym instrumenty dęte, które mają grać podczas opadów, a także żółta kamienica z charakterystycznymi aluminiowymi panelami. W pozostałych dziedzińcach odnajdziemy ciekawe murale, rzeźby, sklepy oraz liczne kafejki. Całe miejsce ma bardzo przyjemny alternatywny klimat i nie można go pominąć, odwiedzając Drezno.








Park Großer Garten
Poszukując wyciszenia i spokoju, warto wybrać się nieco na wschód Drezna i zajrzeć do Großer Garten. To obszerny park (1,47 km²) zbudowany w stylu francuskim w 1676 roku z inicjatywy Jana Jerzego III Wettyna. Stylistyką przypomina mi on nieco Łazienki Królewskie, chociaż trzeba przyznać, że warszawski park został urządzony z większym rozmachem. Niemniej jednak zdecydowanie jest tutaj gdzie pospacerować. Przechadzkę umilają liczne rzeźby w barokowym stylu, rosnące rododendrony, pałac Palais Großer Garten (niestety aktualnie był w renowacji), stawy i spokojnie spacerujące gęsi. Dodatkowo dla dzieci znajduje się tutaj fajna atrakcja w postaci kolejki wąskotorowej. Przy samym parku znajduje się również ogród zoologiczny, Gläserne Manufaktur – Szklana Manufaktura Volkswagena, którą również można zwiedzić, muzeum higieny oraz stadion.













Gdzie zjeść w Dreźnie?
Jadąc do Drezna, na pewno zgłodniejecie. Kuchnia saksońska ma naprawdę sporo przysmaków do zaoferowania. Osobiście polecam skosztować Sächsischer Sauerbraten – wołowej pieczeni z rodzynkowym sosem, podawanej z czerwoną kapustą i ziemniaczanym knedlem zwanym Kloß. Ponadto koniecznie trzeba zjeść dumę Drezna, jaką jest Dresdner Eierschecke – rodzaj sernika z jajeczną pianką, a także spróbować Quarkkäulchen – ziemniaczano-twarogowych placuszków podawanych z musem jabłkowym. Saksonia słynie także z doskonałych win, które produkuje się na niedaleko leżących wzgórzach. Poniżej znajdziecie kilka sprawdzonych restuaracji, kawiarni oraz barów, gdzie zjeść w Dreźnie naprawdę mogę polecić.
Kutscherschänke – Uriges Wirtshaus
Kutscherschänke, czyli Tawerna Woźnicy to rustykalna restauracja leżąca niedaleko kościoła Frauenkirche i Tarasów Brühla. „Zajazd” utrzymuje dawny klimat sprzed lat. W tym miejscu, kiedy saksońscy królowie urządzali wystawne przyjęcia, do gospody na Münzgasse przybywali woźnicy i stajenni, posilając się po podróży. W Kutscherschänke rządzi tradycyjna niemiecka kuchnia z saksońskimi specjałami. W karcie znajdziemy m.in. Rinderkraftbrühe — wołowy bulion z kawałkami pokrojonych naleśników, Thüringer Rostbratwurst — turyngijskie kiełbaski z kiszoną kapustą, Geschmorte Rippchen vom Rind — żeberka z kiszoną kapustą i pyzami ziemniaczanymi (Kartoffelklößen), czy Sächsisches Schwarzbierfleisch vom Rind — saksoński wołowy gulasz.
My skusiliśmy się na: Deftiger Kutscherschmaus (22,80 €) — talerz z różnymi mięsami (turyngijską kiełbaską, smażoną wieprzową polędwicą, bekonem i pieczenią wieprzową) podaną z zieloną fasolką, pieczarkami i ziemniakami oraz Schweineschnitzel (19,80 €) — sznycel wieprzowy z pieczonymi ziemniakami. Porcje są duże i smaczne. Jednakże należy powiedzieć, że jest to miejsce dla fanów ciężkiej mięsnej kuchni i klasycznych niemieckich smaków. Chociaż w karcie znajdziemy również trochę dań wegetariańskich, burgery, czy potraw kuchni międzynarodowej.




*
Kutscherschänke – Uriges Wirtshaus || Münzgasse 10, Dresden
godziny otwarcia: pn-nd 10:00-00:00
Sophienkeller im Taschenbergpalais
Sophienkeller to kolejne miejsce z typową niemiecką kuchnią. Restauracja znajduje się tuż obok Zwingera i Semperoper w Pałacu Taschenberg i kusi tradycyjnymi saksońskimi specjałami w ładnym wnętrzu stylizowanym na aptekę. Dawniej piwnica, która również należy do restauracji, była pracownią farmaceuty i alchemika Johanna Friedricha Böttgera, który stworzył w niej pierwszą europejską twardą porcelanę.
W karcie dań znajdziemy m.in. Sächsische Kartoffelsuppe — kartoflankę z kiełbasą, solankę, Schweineschnitzel — sznycel wieprzowy, Hausgemachte Sülze — zimne nóżki z sosem tatarskim, czy Sächsische Quarkkäulchen — popularne placuszki twarogowo-ziemniaczane. Osobiście gorąco polecam Sächsischer Sauerbraten (24,50 €) — tradycyjną pieczeń wołową z sosem rodzynkowym i czerwoną kapustą, serwowaną z gigantycznym ziemniaczanym knedlem (Königskloß). Danie bardzo nam smakowało.




*
Sophienkeller im Taschenbergpalais || Taschenberg 3, Dresden
godziny otwarcia: wt-so 11:00-23:00, nd 11:00-22:00
Curry & Co.
Być w Niemczech i nie zjeść curry wursta to grzech! W Dreźnie znajduje się mnóstwo lokali, w których można spróbować tej kiełbaski z curry. Jednakże jednym z najsłynniejszych jest Curry & Co. w hipsterskiej dzielnicy Neustadt. W menu znajdziemy przede wszystkim klasyczne kiełbaski za 3,70 €, do których można domówić fryty z ziemniaków, czy pasternaku. Mnie zaciekawiła jednak nowość, jaką jest Kohl-Bowl (8,40 €), czyli micha z frytkami, curry wurstem, czerwoną kapustą, smażoną cebulką i piklami z ogórka. To niemiecki fast-food w najbardziej wypasionej postaci. Jeśli myślicie, gdzie zjeść w Dreźnie coś na szybko, to Curry & Co. będzie strzałem w 10!




*
Curry & Co. || Louisenstraße 62, Dresden
godziny otwarcia: nd-czw 11:30-21:00, pt-so 11:30-22:00
Conditorei Café Kreutzkamm
Conditorei Café Kreutzkamm to jedna z kawiarni, którą koniecznie trzeba w Dreźnie odwiedzić. Mimo że cukierniaKreutzkamm pochodzi z Monachium, to zajmuje bardzo ważne miejsce w świadomości mieszkańców Drezna — ich wyroby od wieków były serwowane na saksońskim dworze. W lokalu, który obecnie znajduje się w galerii handlowej tuż przy rynku Altmarkt nadal czuć czasy tej świetności. A na to, jaką cieszą się popularnością wśród drezdeńczyków po dziś dzień, wskazuje fakt, że po godzinie 17 witryna kawiarni jest już pusta (ku mojemu ogromnemu zawodowi przy próbie ponownych odwiedzin). Dlatego, jeśli zastanawiacie się, gdzie zjeść w Dreźnie lokalne słodkości, to musicie czym prędzej skierować tam Wasze kroki.
Conditorei Café Kreutzkamm słynie z tradycyjnych niemieckich i austriackich wypieków. Oczywiście największym uznaniem cieszy się tutaj Dresdner Eierschecke (3,40 €) — rodzaj trzywarstwowego ciasta, składającego się z drożdżowego spodu, sernika i budyniowo-jajecznej pianki. Ponadto serwują tu wyjątkowy sękacz — Baumkuchen (6 €) — dumę Saksonii, czy popularny austriacki tort Sachera (4,90 €). Do ciasta polecam wypić kawę po wiedeńsku z bitą śmietaną (4,90 €). W końcu jak szaleć to szaleć!






*
Conditorei Café Kreutzkamm || Altmarkt 25, Dresden
godziny otwarcia: pn-nd 10:00-20:00
Cinnamood
Cinnamood to znana berlińska sieć kawiarni, specjalizująca się w obłędnych cynamonkach (moim zdaniem dużo lepszych niż te od Cinnabon). Ich drożdżowe bułeczki są puszyste i nadziane po same brzegi. Oprócz cynamonowych klasyków znajdziemy tutaj również przeróżne wariacje na ich temat — z pistacjami, owocami, masłem orzechowym, czy o smaku chocolate chip cookies. Cena za te hipsterskie wypieki wynosi 4,20 € za sztukę.




*
Cinnamood || Seestraße 14, Dresden
godziny otwarcia: pn-so 09:30-20:30, nd 12:00-18:00
Café Oswaldz
Café Oswaldz to przyjemna kawiarnia w stylu vintage znajdująca się tuż obok Albertplatz w dzielnicy Neustadt. Na miejscu możecie napić się dobrej kawy (latte za 4,30 €) od miejscowej palarni (Phoenix Coffee Roasters), zjeść ciacho czy też śniadanie — polecam kanapkę z cheddarem i sosem mango chutney (5,90 €). Café Oswaldz to również doskonałe miejsce do pracy dla digital nomadów, sądząc po ilości osób z laptopami. 😉 Gorąco polecam tę kawiarnię na przerwę w zwiedzaniu lub na śniadanie o poranku. Szczególnie że kawę parzą tu naprawdę znakomitą!


*
Café Oswaldz || Bautznerstraße 9, Dresden
godziny otwarcia: pn-nd 09:00-19:00
Phoenix Coffee Roasters
Odwiedzając nowe miasta, zawsze lubię wpadać do miejscowych palarni. Dlatego na mojej liście nie mogłem pominąć lokalnej Phoenix Coffee Roasters. Palarnia kawy znajduje się na Bautznerstraße tuż obok Molkerei Gebrüder Pfund i pełni funkcje showroomu. Na miejscu można skosztować espresso i wybrać swoje ulubione ziarna (polecam Brazylię X El Salvador) lub zdecydować się na inną ulubioną metodę podania kawy. Dla kawowych freaków warto wspomnieć, że w Phoenix Coffee Roasters posiadają moduły heylo, które można zobaczyć w akcji i dowiedzieć się, co potrafią.





*
Phoenix Coffee Roasters || Bautznerstraße 75, Dresden
godziny otwarcia: pt-so 10:00-18:00
Dresdner Molkerei Gebrüder Pfund
Dresdner Molkerei Gebrüder Pfund to miejsce, którego nie możecie opuścić podczas wycieczki do Drezna. Okrzyknięta została przez Guinnessa najpiękniejszym tego typu obiektem na świecie i trudno się dziwić, bo od wejścia powoduje zachwyt. Dawna mleczarnia założona w 1892 roku przez braci Pfund oszałamia swoim wnętrzem za sprawą ręcznie malowanych płytek od Villeroy & Boch. Kafelkami wypełnione jest wszystko od podłogi po sufit. Mleczarnia powstała, aby dać możliwość mieszkańcom Drezna kosztowania świeżych produktów mleczarskich i przede wszystkim mleka. Ponoć w początkowych latach działalności w witrynie stała krowa, którą dojono na oczach przechodniów — to się nazywa marketing! Jeśli ciekawi Was historia tego miejsca, to odsyłam na stronę Dresdner Molkerei Gebrüder Pfund. Ja skupię się zaś na pozostałych aspektach.
Sama mleczarnia jest naprawdę zjawiskowa, dlatego warto wpaść tutaj, chociaż na chwilę. Niestety osób, które chcą ją zobaczyć, nie brakuje i już od otwarcia są tutaj tłumy, co trochę utrudnia spokojne kontemplowanie. Ale temu trudno się jednak dziwić. Dla mnie największym minusem jest brak jakieś ciekawej oferty gastronomicznej w tym pięknym miejscu, które aż się prosi, aby przycupnąć tutaj, chociaż na chwilę i nacieszyć się pięknymi kaflami, popijając, chociażby kawę. Mleczarnia przede wszystkim pełni rolę sklepu i fakt – wybór serów jest znakomity. Znajdziemy tutaj też trochę produktów i przekąsek marki własnej Pfund. Mimo że w sklepie znajduje się kilka stolików, to niestety nie ma z czym do nich usiąść. W jednym kącie stoi Pani i wlewa maślankę z plastikowego pojemnika do plastikowych kubków, zaś w ladzie znajdziemy deskę serów podaną na papierowym talerzyku. To tyle jeśli o gastronomię. Szkoda! Również wybór pozostałych produktów jest trochę mało ciekawy. Znajdziemy tu czekolady, krówki, ciasteczka i likiery, które równie dobrze można kupić w zwykłym markecie w połowie niższej cenie. Czasami niektóre są tylko ładniej opakowane. Na ladzie znajdują się również kosmetyki na bazie mleka od polskiego producenta – Ziaja oraz bolesławiecką ceramikę i, mimo że ją doceniam (bo jest najpiękniejsza na świecie), to szkoda, że nie można kupić niczego z lokalnych zakładów w Miśni.
Dodam jeszcze, że na piętrze w kamienicy funkcjonuje kawiarnia. Jednakże nie ma ona nic wspólnego z biznesem na dole mimo podobnej nazwy. Spotkał mnie tam kolejny zawód, gdyż „restauracja” pamięta czasy poprzedniego ustroju i zarówno wnętrze, jak i oferta gastronomiczna nie zachwyca. Dlatego nie traćcie na nią czasu. Samą mleczarnię warto jednak odwiedzić, ale tylko po to, by nacieszyć oczy i ewentualnie kupić jakiś suwenir.














*
Dresdner Molkerei Gebrüder Pfund || Bautznerstraße 79, Dresden
godziny otwarcia: pn-nd 10:00-18:00