SKŁADNIKI
Spód:
- 2 szklanki amarantusa ekspandowanego
- ¾ szklanki daktyli
- 1 łyżka oleju kokosowego
Mus malinowy:
-
- 350 g malin
- 3 łyżki nasion chia
- 2 łyżeczki erytrytolu
Biała czekolada:
- 200 g bloku kokosowego (100% miąższu z kokosa)
- 1 laska wanilii
- 1 łyżeczka erytrytolu
Dodatkowo:
- maliny do przybrania
PRZYGOTOWANIE
Spód
- Daktyle namocz przez noc w zimnej wodzie lub zalej wrzątkiem i odstaw na kwadrans. Odlej wodę i zmiksuj na purée.
- Połącz z amarantusem i płynnym olejem kokosowym. Zagnieć i masą wyłóż spód i boki foremki na tartę o średnicy 20 cm. Wygładź szpatułką i włóż do lodówki do czasu przygotowania musu.
Mus malinowy
- Maliny zmiksuj blenderem na purée. Przelej do rondelka i wsyp nasiona chia oraz erytrytol.
- Gotuj na małym ogniu, aż masa zgęstnieje, ok. 15-20 minut. Odstaw do przestudzenia, a gotowym musem wyłóż spód, wyrównaj.
Biała czekolada
- Blok kokosowy podgrzej w rondelku na małym ogniu wraz z przeciętą na pół laską wanilii.
- Posłódź erytrytolem i wylej na malinowy mus. Wstaw do lodówki na kilka godzin.
40 komentarzy
Gdzie kupic blok kokosowy ?
Można go kupić w Kuchni Świata i w sklepach z azjatycką żywnością. We Wrocławiu jest na pewno w Renomie i Magnolii.
A czym można go zastąpić? wiem,że smak się zmieni,ale nie jestem w stanie zdobyć bloku kokosowego,a na tartę mam chrapkę:)
Można wykorzystać śmietankę kokosową (zebraną z góry schłodzonej puszki z mlekiem kokosowym). Będzie miała bardziej kremową konsystencję i delikatniejszy smak, ale też się idealnie nada. 😉
Super,jestem akurat w posiadaniu takiego produktu:)dziękuję:)
O tak! Wygląda przesmacznie 😀 to lubię, słodycze bez wyrzutów sumienia 😉
Dziękuję 🙂 Prawda, że takie łakocie są super? 😀
Ciasto prezentuje się pysznie 🙂 Poza tym jest takie estetyczne i eleganckie 😉
Jest mi bardzo miło, że tak myślisz 🙂
Jaki wykwintny deser! 🙂 Dla mnie rewelacja! 🙂
Bardzo się cieszę, dziękuję 😉
cudna tarta! poszukam bloku kokosowego 🙂
Koniecznie! Bo to cudowny zamiennik białej czekolady! 😉
Cudna ta tarta :-). Rozejrzę się za tym blokiem kokosowym 🙂
Rozejrzyj się, bo warto – smakuje wprost genialnie! 🙂
Tarta wymiata, ponieważ nie lubię białej czekolady to idealna propozycja dla mnie. O bloku kokosowym jeszcze nie słyszałam – nigdy na niego nie wpadłam, ale jeśli można go zastąpić to super – mleka kokosowego u mnie pod dostatkiem 🙂
Mega się cieszę! 😀 Ja jestem ogromnym fanem białej, chociaż przeraża mnie ta ilość cukru, którego dodatkowo nie jem ostatnio. Dlatego bardzo się cieszę, że odkryłem blok – smakuje bardzo podobnie, a nie jest taki obrzydliwie słodki. Jest delikatny i kremowy. Gorąco polecam poszukać, ale oczywiście mleko kokosowe równie dobrze się sprawdzi 😉
Obłędna <3
Dziękuję! 😀
Mogłabym jeść takie desery trzy pięć razy dzienne 🙂
Pięć! Zdecydowanie pięć 🙂
Haha, wielkie <3 za ten moment wahania! Też myślę, że 5! I wiesz co jest w tym najlepsze? Taki deser spokojnie można! 😉
Pysznie wygląda i to bez pieczenia 🙂 Świetny pomysł na białą czekoladę. 🙂
Dziękuję! A ta biała czekolada to moje ostatnie odkrycie, mam ochotę teraz wszystko nią polewać 😀
kusisz tym ciachem! 🙂 takie fit słodycze zawsze mnie kuszą 🙂
To się mega cieszę! Postaram się, aby było ich na blogu coraz więcej 🙂
miałam spytać o ten kokosowy blok, ale już doczytałam w komentarzach:)
pysznie się prezentuje!
Dziękuję i polecam zakup kokosowego bloku – jest nieziemski w smaku! 😉
Super tort 🙂 mówiąc szczerze, nie lubię czasami używać piekarnika, więc ten przepis idealnie się sprawdzi 🙂 Pięknie wygląda i zapewne nieziemsko smakuje 🙂
Właśnie o tym pomyślałem, tworząc ten przepis – czasami zwyczajnie się nie chce odpalać piekarnika, nawet mnie 😀 Dziękuję bardzo 🙂
PS. To tarta 😉
Bardzo spodobał mi się ten przepis 🙂 Piękne zdjęcia, widać ogrom pracy włożonej w ten post. Jak myślisz, można by zrobić takie ciacho w wersji jesiennej? 🙂
Bardzo, ale to bardzo się cieszę! 🙂 Co do wersji jesiennej, to polecam zrobić wersję ze śliwkami. Jest boska! Nawet nie wiem, czy nie lepsza od malinowej. 😉 Smażymy powidła, dodając pod koniec nasiona chia i ksylitol. A na wierzch można przygotować polewę z dodatkiem kakao (nawet na mleku kokosowym, zamiast bloku). Całość wystarczy ozdobić suszonymi śliwkami i voilà – jesienne ciacho gotowe! 😀
`Witam, czy chodzi o taki blok? https://ezakupy.tesco.pl/groceries/pl-PL/products/2003020008537
z góry dziękuję za odp 🙂
Cześć! Tak, chodzi dokładnie o ten blok. Pozdrawiam! 😉
Bardzo mi sie spodobala tarta i odrazu chcialam ja wyprobowac. Bedac jednak w sklepie i widzac ile taki blok kokosowy ma kcal (900 kcal na 100 g) zrezygnowalam…
Wyprobuje jednak z mlekiem kokosowym 🙂
Blok ma mniej więcej tyle kcal, ile orzech kokosowy. Ogólnie uważam, że kalorii płynących ze zdrowych produktów nie ma co się bać (oczywiście wszędzie należy zachować zdrowy rozsądek). Cała tarta ma około 2500 kcal. Jeżeli podzielimy to na 8-10 porcji, to wcale nie będzie to więcej kcal niż w przypadku batona, a z pewnością nie będą to puste kalorie, tylko pełen wartościowych makroskładników posiłek, który nas nasyci. A jeśli zjemy nawet 2 kawałki takiego ciasta przed/po treningu to z pewnością nie można go mieć na sumieniu. 😉 Oczywiście śmietanka kokosowa również się nadaje, tego nie zaprzeczam, bo będzie bardziej 'light', ale nie bój się proszę zdrowych tłuszczy. 🙂
A wiec sprobowalam z mleczkiem kokosowym 🙂 smakowo bardzo dobre! W szczególności te maliny ? niestety musialam je prawie zamrozic, bo mleczko kokosowe bylo zbyt plynne.
Pozdrawiam! 😉
Najważniejsze, że smakowało! ? A co do płynnego mleczka, to następnym razem zbierz samą śmietankę – wtedy na pewno zastygnie. Pozdrawiam! ?
Czy śmietankę kokosową można ubić i posmarować nią maliny czy trzeba podgrzać i zalać?
Oczywiście można, jednakże to już będzie trochę inna receptura. W tym przepisie zalecam użyć blok (pastę) kokosową, a nie samą śmietankę. Blok w temperaturze pokojowej ma stały stan skupienia i jego trzeba najpierw podgrzać. W zamyśle ma on przypominać białą czekoladę. Jeśli chcesz jednak przygotować bitą śmietanę z kokosa, to musisz wybrać śmietankę kokosową, odpowiednio ją schłodzić, a następnie ubić. Tarta w takiej formie również wyjdzie super. 😉