Dzisiaj czas na przewodnik po Porto od strony niekulinarnej! W końcu trzeba spalić te wszystkie kalorie! Powiedziałem Wam już, co każdy foodie musi zrobić i gdzie zjeść w Porto, a teraz czas na zwiedzanie miasta i okolic. W tym przewodniku opisałem najciekawsze moim zdaniem miejsca, które wypada zobaczyć i które wpadły mi w oko tak bardzo, że chciałem uwiecznić je na zdjęciach. Myślę, że moje wskazówki będą pomocne przy planowaniu pieszych wędrówek po mieście i pomogą Wam tak zaplanować wyjazd, że nie będziecie się nudzić ani chwili. 😉 Jeżeli spędzacie w Porto tydzień, to miasto trzeba dawkować sobie małymi partiami: niespiesznie podziwiać, zwiedzając liczne zakamarki i popijać porto przy każdej możliwej okazji. Wtedy z pewnością Was oczaruje.
W porównaniu z Lizboną to miasto położone nad rzeką Duoro jest stosunkowo małe i jeśli ktoś jest chodziarzem takim, jak ja, to z pewnością zwiedzi większość atrakcji w jeden dzień. Na szczęście będąc w Porto, można zaplanować sobie kilka jednodniowych wypadów do pobliskich miast jak choćby Braga, Aveiro, Guimarães, czy Coimbra. Nie należy również zapominać o drugim brzegu rzeki Duoro, gdzie leży Vila Nova de Gaia i liczne caves, w których leżakuje wino porto. Chodząc od jednej winnicy do drugiej, można spędzić cały dzień. Warto również wspomnieć o Matosinhos z piękną szeroką plażą nad oceanem i wspaniałymi owocami morza przy Rua Heróis de França. W gruncie rzeczy to fajne klimatyczne miasto i, mimo że to Lizbona skradła moje serce, to do Porto chętnie przyjadę jeszcze nie raz na wino. Tutaj życie płynie spokojniej niż w stolicy i warto temu spokojowi się poddać, bo tylko wtedy miasto nas oczaruje. To co? Gotowi na alternatywny przewodnik po Porto i okolicach? To ruszamy! 🙂
Ribeira
Ribeira to najsłynniejsza część miasta, dlatego to właśnie od niej musiałem zacząć mój przewodnik po Porto. Rozpościera się ona nad brzegiem rzeki Douro od Ponte do Infante, przez Ponte Dom Luis I, aż do okolic Palácio da Bolsa i Casa do Infante. Ribeira to dawna dzielnica portowa, przed długi czas bardzo zaniedbywana, ale dzięki turystyce powoli wracająca do łask przez ostatnie lata. Obok malowniczych kamieniczek i klimatycznego bulwaru z mnóstwem restauracji, znajdziemy tutaj również opuszczone budynki, ciemne uliczki, wszędobylskie wałęsające się koty i wiszące pranie. Ribeirę warto zwiedzić, schodząc schodami Escadas do Barredo od tyłu katedry Sé, a następnie przejść się bulwarem do okolic Alfândega do Porto. Następnie można wspiąć się wyżej do Jardins do Palácio de Cristal lub przejść się bocznymi uliczkami w stronę Torre dos Clérigos. Jeżeli w Porto będziecie więcej niż 2 dni, to warto trochę pobłądzić uliczkami Ribeiry i zwiedzić ją z różnych stron. Należy również nie zapominać o deptaku na Rua das Flores. Świetny widok na panoramę miasta jest również z Ponte Dom Luis I i zdecydowanie warto wybrać się tam na spacer zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy.
Katedra Sé do Porto
Katedra Sé to obok stacji São Bento i Torre dos Clérigos punkt obowiązkowy przy zwiedzaniu Porto i w dodatku jeden z najstarszych zabytków. Została zbudowana na początku XII wieku w romańskim stylu, a następnie przebudowana w XVIII w stylu barokowym. Katedra jest położna na wzniesieniu, dzięki czemu rozpościera się z niej piękny widok na Ribeirę.
Ponte Dom Luis I
Widok z i na Ponte Dom Luis I to zdecydowanie pocztówka miasta i wspomina o niej każdy przewodnik po Porto. Konstrukcja nie przypadkowo przypomina wieżę Eiffla, bo została zaprojektowana przez Teófila Seyriga, który był uczniem Gustave’a. Most ten wybudowano pod koniec XIX wieku na cześć króla Portugalii Ludwika I. Połączył on Porto z Vila Nova de Gaia. To, co najbardziej w nim zachwyca to dwukondygnacyjna konstrukcja. Dołem biegnie ruch samochodowy, górą zaś poprowadzona jest linia tramwajowa. Jednak zdecydowanie warto wybrać się po nim na pieszy spacer, bo widoki są naprawdę nieziemskie.
Jardins do Palácio de Cristal,
Jardins do Palácio de Cristal to piękne ogrody otaczające nieistniejący już pałac Palácio de Cristal, który powstał w 1865 roku na Exposição Internacional do Porto (Międzynarodową Wystawę w Porto). Niestety pałac rozebrano w 1951 roku i w zamian wzniesiono żelbetowy pawilon Pavilhão dos Desportos. Spacer po ogrodach umilają przechadzające się pawie oraz koguty, oraz piękny widok na panoramę miasta i rzekę Duoro.
Azulejos
Azulejos to zdecydowanie wizytówka miasta, dlatego przewodnik po Porto nie mógłby się bez nich obejść! Te piękne ceramiczne kafle pomalowane na niebiesko pokrywają tamtejsze dworce i kościoły. Niezwykłe mozaiki można szczególnie podziwiać na fasadach Igreja dos Carmelitas, Capela da Almas oraz we wnętrzu Estação de São Bento. Warto jednak pobłądzić uliczkami miasta, bo to nie jedyne miejsca, gdzie można je spotkać.
Vila Nova de Gaia
Vila Nova de Gaia to miasto położone na lewym brzegu rzeki Douro. Należy ono do aglomeracji Porto. Najlepiej dostać się do niego przez most Ponte Dom Luis I. Vila Nova de Gaia słynie przede wszystkim z licznych caves, w których przechowuje się wino porto. W mieście można zobaczyć liczne wpływy brytyjskie. Oprócz zwiedzania licznych winnic warto tutaj usiąść na kawę i poobserwować piękną panoramę Porto od drugiej strony.
Foz do Duoro i Matosinhos
Foz do Duoro to miejsce, w którym rzeka Duoro uchodzi do oceanu. Zaledwie 20 minut od centum Porto, możemy zobaczyć, jak fale uderzają o latarnię Farol das Felgueiras. W okolicy znajduje się park Jardim do Passeio Alegre oraz XVI wieczny fort Fortaleza de São João da Foz. Stamtąd warto wybrać się na przechadzkę pięknym deptakiem przy Avenida do Brasil, którym dojdziemy aż do Matosinhos, gdzie znajdziemy szeroką plażę oraz cudowne restauracje ze świeżo złowionymi owocami morza.
Jednodniowe wypady poza Porto
Spędzając w Porto więcej niż 3 dni, można zacząć się nudzić. Dlatego warto nie ograniczać się do jednego miasta, tylko skorzystać z okazji i pojechać do jednego z pięknych pobliskich miasteczek. Braga, Aveiro, Guimarães, czy Coimbra znajdują się około godziny drogi pociągiem. W sam raz na jednodniowy wypad! W końcu to przewodnik po Porto i okolicach. 😉
Braga i Bom Jesus
Braga to spokojne nieturystyczne miasteczko z pięknym starym miastem, wąskimi uliczkami, zielonymi ogrodami i zapierającym dech w piersiach sanktuarium Bom Jesus do Monte. Tutaj życie płynie wolno, nikt się nie spieszy (jeszcze bardziej niż w Porto), a mieszkańcy spokojnie piją kawę. Na spacer po Bradze warto poświęcić około 2 godziny. Najlepiej pójść najpierw do katedry Sé de Braga przez Arco da Porta Nova, a następnie przejść się do ogrodów: Jardim de Santa Bárbara oraz Jadim da Casa dos Biscaínhos. Jednak traktujmy to jako rozgrzewkę, bo prawdziwa wyprawa dopiero się szykuje!
Obowiązkowym punktem w Bradze jest Bom Jesus do Monte. Sanktuarium położone jest około 5 km od centrum miasta w górach w wiosce Tenões. Najlepiej dostać się tam przez Ecovia do Rio de Este. To piękna droga pieszo-rowerowa położona nad rzeczką i biegnąca od Maximinos do Hotelu Melia w Tenões. Spacer tą trasą to prawdziwa przyjemność. Następnie należy wejść na wzgórze Monte Espinho, na którym jest położony jest Igreja Bom Jesus. Na górę prowadzą piękne barokowo-rokokowe schody, zaś z samego szczytu rozpościera się malowniczy widok na miasto. Bom Jesus do Monte to jedno z najbardziej zachwycających miejsc w Portugalii, dlatego warto wybrać się do Bragi, jeśli tylko jesteśmy w okolicy.
Aveiro
Aveiro zamarzyło mi się już rok wcześniej, kiedy byłem w Lizbonie. Wtedy po raz pierwszy zobaczyłem malownicze domki w Costa Nova na Instagramie i już wiedziałem, że to będzie mój kolejny cel podróży. Aveiro to malownicze miasteczko położone nad kanałami, po których pływają łodzie moliceiros. Nie brakuje tutaj kolorowych kamieniczek, nadającej tej portugalskiej Wenecji bajkowego charakteru. Oprócz tego produkują tutaj ovos moles — boskie słodkości z żółtek, o których pisałem tutaj. Samo Aveiro można zwiedzić niespiesznie w 2 godziny. Co w takim razie zrobić z resztą czasu? Wybrać się do Costa Nova!
Costa Nova to malowniczy nadmorski kurort położony nad samym oceanem. Można do niego dojechać autobusem, który odjeżdża na przeciwko od Royal School of Languages (tutaj znajdziecie rozkład jazdy). W Costa Nova oprócz pięknej szerokiej plaży z niemalże białym piaskiem znajdziemy przepiękne domki w paski zwane palheiros. To dawne magazyny rybackie i miejsca, w których przygotowywało się sardynki przed zapuszkowaniem. Obecnie to domy wypoczynkowe. Oczywiście nie wszystkie domy w Costa Nova są w paski, ale całe miasteczko jest tak urocze, że tylko chodziłem od jednego budynku do drugiego i każdemu musiałem zrobić zdjęcie. Zresztą popatrzcie tylko na zdjęcia! Tym samym kończę mój przewodnik po Porto i okolicach, a Was gorąco zachęcam do odwiedzenia Portugalii. 🙂
2 komentarze
Przepiękna fotorelacja, jestem pod ogromnym wrażeniem. Dziękuję za pokazanie słońca w Porto, które odwiedzałam w grudniu <3
Bardzo jest mi miło! Dziękuję i cieszę się, że mój przewodnik się przydał. 🙂