SKŁADNIKI
- 6 całych jaj
- 1 l mleka skondensowanego (niesłodzonego)
- 200-250 ml whisky (lub bourbonu albo rumu)
- 1 laska wanilii
- 3 laski cynamonu
- gałka muszkatołowa
- ½ szklanki cukru brązowego
- 4 łyżki płynnego miodu
PRZYGOTOWANIE
- Mleko przelej do rondelka lub garnka z grubym dnem. Laskę wanilii przekrój na pół i wrzuć do garnka wraz z laskami cynamonu. Doprowadź do wrzenia, a następnie odstaw do całkowitego wystudzenia.
- Jajka sparz wrzątkiem. Żółtka oddziel od białek i ubij je z cukrem, aż staną się białe. Następnie dodaj miód i kontynuuj ubijanie. Kolejno zacznij wlewać powoli schłodzone do temperatury pokojowej mleko skondensowane i whisky, miksując na najmniejszych obrotach. Gotowy likier przelej do szklanej karafki i wstaw do lodówki na minimum 48 h.
- Przed samym podaniem ubij na sztywno uprzednio oddzielone białka. Połącz je następnie z gotowym likierem, mieszając delikatnie łyżką. Eggnog przelej do szklanek. Wierzch posyp świeżo otartą gałką muszkatołową.
UWAGI
Gotowy likier możesz przechowywać w lodówce do miesiąca. Najlepiej smakuje po ok. 2 tygodniach (ale kto by tyle czekał...). Pamiętaj, że jeśli od razu go nie podajesz, to oddzielone białka trzeba zamrozić i wykorzystać dopiero w dniu podania. Likier możesz przyrządzić także w wersji bez alkoholu. Jednak nie przechowuj go wtedy dłużej niż 48 h i podawaj najlepiej następnego dnia po zrobieniu.
7 komentarzy
Cudowny 🙂
Chociaż te surowe białka… tak jak kogiel mogiel w każdej ilości to surowe białka … nie mogę się przekonać. Może zrobię sobie inną piankę;)
Ja do takich celów korzystam z eko jajek z dobrego, zaufanego chowu. I akurat w tym ponczu nie są wcale straszne. 😉 Ale jeśli mimo wszystko nie lubisz, to polecam po prostu ubić skondensowane mleko. Efekt będzie taki sam. 😉
Czy po ok 2 tyg nic sie nie stanie, może on tyle stać w lodówce po przygotowaniu
Jeżeli jajka uprzednio sparzymy i nie połączymy likieru z białkami, to nie powinno się jemu nic stać w szczelnym szklanym i uprzednio sparzonym pojemniku – butelce lub słoiku. Alkohol oraz cukier go konserwują. Sam jednak nigdy nie miałem go w lodówce ponad 7 dni – po prostu nie przetrwał. 😉 Ale gdy robię np. ajerkoniak, gdzie baza składników jest podobna, to wytrzymuje spokojnie miesiąc.
Dziękuje za odpowiedź przepis zapowiada się smakowicie i napewno go wypróbuje 😁
Świetny pomysł! 😉
Cieszę się, że przypadł Tobie do gustu ☺️