Jesienią bardzo lubię piec korzenie i bulwy. Warzywa podczas powolnego pieczenia z aromatycznymi przyprawami nabierają cudownej słodyczy. Ich skórka karmelizuje się, nabierając chrupkości, a wnętrze staje się rozkosznie miękkie. Według tego przepisu możemy upiec dowolne warzywa korzeniowe, jednak moimi zdecydowanymi faworytami są pietruszka i marchew, które dzięki odpowiedniej obróbce termicznej nabierają niewyobrażalnej głębi i smaku. W tym przepisie pieczone warzywa korzeniowe podałem z prażonymi orzechami, pestkami granatu i natką pietruszki. Dzięki dodatkom danie wygląda niezwykle apetycznie. Rubinowe pestki przypominają szlachetne kamienie wynurzające się z kolorowej mozaiki. Orzechy zaś dodają daniu dodatkowej tekstury. Oczywiście nie można zapominać o przyprawach. Mimo że czasami odrobina soli, tymianku oraz miodu w zupełności wystarcza, żeby upiec pyszne korzenie, to postanowiłem nadać daniu trochę bliskowschodniego charakteru. Warzywa korzeniowe wymieszałem z kolendrą, kuminem oraz cynamonem, co sprawia, że są niezwykle aromatyczne. Musicie tego połączenia spróbować. 🙂
SKŁADNIKI
- 1 kg warzyw ulubionych korzeniowych (u mnie marchew i pietruszka)
- 50 ml dobrego oleju lub oliwy z oliwek
- 2 łyżki miodu lub syropu z agawy
- ½ łyżeczki mielonej kolendry
- ½ łyżeczki mielonego kuminu
- ½ łyżeczki mielonego cynamonu
- ½ łyżeczki gruboziarnistej soli
- garść różnych orzechów (np. nerkowca, włoskich i laskowych)
- 1 granat
- 1 pęczek natki pietruszki
PRZYGOTOWANIE
- Warzywa porządnie wyszoruj (nie musisz ich obierać) i przełóż na blaszkę lub do żaroodpornego naczynia.
- Olej połącz z miodem lub syropem z agawy oraz przyprawami. Mieszanką polej warzywa i wymieszaj.
- Blaszkę wstaw do piekarnika nagrzanego do 200°C i piecz przez około 30-45 minut, aż warzywa będą al dente. W trakcie pieczenia mieszaj je od czasu do czasu. Pod koniec wsyp orzechy i piecz całość jeszcze przez 10-15 minut.
- Gdy warzywa będą miękkie, posyp je pestkami granatu i posiekaną natką pietruszki. Podawaj od razu.