O tej perskiej potrawie pisałem Wam już przeszło cztery lata temu (poprzedni przepis możecie znaleźć tutaj). Niezmiennie od tego czasu fesenjan często gości na moim stole. Głównie przez ten obłędny sos na bazie orzechów włoskich i melasy z granatów. Jego słodko-kwaśny smak z odrobiną sezamowej goryczy, przepełniony aromatem bliskowschodnich przypraw jest wprost uzależniający. Fesenjan dotychczas przygotowywałem według oryginalnej receptury z kurczakiem. Jednak jakiś czas temu jeden z moich czytelników polecił mi wykorzystać w zamian smażonego bakłażana. Taką wersję tej potrawy poleca Meera Sodha i muszę przyznać, że jest ona równie znakomita, o ile nawet nie lepsza, bo bakłażan z orzechowo-granatowym sosem komponuje się znakomicie. A jeśli dorzucimy do tego jeszcze świeżą kolendrę, to otrzymamy mieszankę wprost wybuchową.
Meera w swoim przepisie poleca bakłażana upiec, zamiast smażyć, dzięki czemu nie chłonie on tyle oleju. Oczywiście najpierw należy go potraktować solą, aby pozbyć się goryczy, ale to już pewnie wiecie. Najwięcej problemu w przygotowaniu tej potrawy może sprawić zdobycie melasy z granatów, ale można ją znaleźć w sklepach z żywnością arabską, większych marketach, a nawet sklepikach osiedlowych, co mnie zaskoczyło. 😉 Jeśli jednak jej nie zdobędziecie, to wykorzystajcie melasę z winogron lub opcjonalnie ugotujcie sok z granatów, jak poradziłem w poprzednim przepisie. Fesenjan z bakłażana możecie podać z ryżem lub chlebem pita, jako danie główne lub bez dodatków, jako przystawkę. Gorąco polecam! 🙂
SKŁADNIKI
Fesenjan:
- 3-4 bakłażany (ok. 1 kg)
- 200 g orzechów włoskich
- 50 ml melasy z granatów (można wykorzystać również tę z winogron)
- 2 czerwone cebule
- 2 ząbki czosnki
- 250 ml warzywnego bulionu (lub wody)
- 1 łyżka miodu lub syropu klonowego
- 2 łyżki pasty sezamowej tahini
- ½ łyżeczki cynamonu
- ½ łyżeczki ostrej papryczki chili
- chlust oleju rzepakowego
- pieprz, sól
Do podania:
- pestki z 1 granatu
- pęczek świeżej kolendry
PRZYGOTOWANIE
- Bakłażany umyj i pokrój w szerokie na 2 cm i długie na 5 cm kawałki. Wrzuć do miski, posól 1 łyżeczką soli i dokładnie wymieszaj. Odstaw na 15 minut.
- Kolejno odlej zebraną wodę, wlej chlust oleju i wymieszaj. Kawałki bakłażana ułóż na blaszce pokrytej papierem do pieczenia i wstaw do piekarnika nagrzanego do 200°C. Piecz przez 20-25 minut do miękkości. W tym czasie przygotuj sos.
- Orzechy zmiel na proszek, a następnie podpraż na suchej patelni, uważając, aby ich nie przypalić. Odstaw do wystudzenia.
- Cebulę drobno posiekaj i zeszklij ją na odrobinie oleju. Po kilku minutach dodaj posiekane ząbki czosnku i podsmaż je przez moment razem z cebulą.
- Do cebuli dodaj zmielone i podprażone orzechy. Wlej melasę z granatów, bulion, miód oraz pastę tahini. Dodaj również przyprawy: cynamon oraz ostrą papryczkę. Sos gotuj przez kilka minut, aż będzie jednolity i gęsty. Na sam koniec dopraw solą oraz pieprzem do smaku.
- Gotowy sos orzechowy przełóż na jeden duży talerz lub 4 mniejsze. Następnie ułóż kawałki upieczonego bakłażana. Danie posyp posiekaną kolendrą oraz pestkami granatu. Fesenjan możesz również podać z ugotowanym na sypko ryżem.
*Na podstawie przepisu Meery Sodhy.