Czerwiec to zdecydowanie mój ulubiony miesiąc w roku! Przede wszystkim ze względu na czerwone od letniego słońca truskawy. W zeszły weekend wybrałem się na działkę i zebrałem całą kobiałkę. Drugą prawdopodobnie zjadłem podczas zrywania prosto z krzaczka, ale co zrobić, gdy truskawki z własnego ogródka smakują tak dobrze? 😉 Te które pozostały czym prędzej wykorzystałem na moją ulubioną tartę z panna cottą. Kruchy maślany spód z odrobiną soli morskiej, waniliowa kremowa gotowana śmietanka, a na to wszystko solidna porcja pachnących latem truskawek i galaretka ze słodkiego białego wina prosto z Włoch. Tak właśnie smakuje lato! Tarta z panna cottą i truskawkami najlepiej smakuje z kieliszkiem schłodzonego prosecco w drugiej ręce, co Wam również polecam. 😉 W zależności od sezonu przygotowuję ją również z innymi owocami: malinami, jeżynami, brzoskwiniami, borówkami, czy winogronami. Tarta z panna cottą to przepis wprost stworzony na lato! Można piec ją co tydzień w nowej wersji i nigdy nie potrafi się znudzić. 🙂 Dodam jeszcze uwagę, że z łatwością można zrobić ją bez cukru albo zastąpić ksylitolem lub erytrytolem. Ja do kruchego ciasta dodaję często tylko łyżkę, a w galaretce z białego wina całkiem go pomijam. Jednak wiem, że niektórzy wolą bardziej słodkie desery, więc podane proporcje są dla łasuchów. 😉
SKŁADNIKI
Kruche ciasto:
- 350 g mąki
- 200 g masła
- 50 g cukru pudru
- 2 żółtka
- duża szczypta soli morskiej
Panna cotta:
- 500 ml śmietany kremówki 30-36%
- 1 laska wanilii
- 2 łyżki cukru (możesz zastąpić ksylitolem lub erytrytolem)
- 3 łyżeczki żelatyny
Galaretka z białego wina*:
- 250 ml słodkiego białego wina
- 2 łyżeczki cukru (można pominąć)
- 2 łyżeczki żelatyny
PRZYGOTOWANIE
Kruche ciasto
- Mąkę wsyp do miski i wymieszaj z solą oraz cukrem pudrem. Posiekaj masło i wbij żółtka. Zagnieć kruche ciasto (jeśli trudno się zagniata, dodaj łyżkę wody lub mleka) i wstaw je na 30 minut do lodówki.
- Schłodzone ciasto rozwałkuj i przełóż do okrągłej formy na tartę o średnicy 30 cm, wysmarowanej uprzednio masłem i wysypanej mąką (jeśli korzystasz z formy nieprzywierającej pomiń ten krok). Ponownie wstaw do lodówki na 30 minut.
- W tym czasie nagrzej piekarnik do 180ºC. Ciasto ponakłuwaj widelcem, pokryj papierem do pieczenia i obciąż fasolą lub grochem. Piecz przez około 15-20 minut. Następnie zdejmij obciążenie oraz papier i piecz przez kolejny kwadrans, aż spód stanie się złotobrązowy. Odstaw do wystudzenia.
Panna cotta
- Śmietanę przelej do rondelka. Laskę wanilii przetnij na pół i wybierz ziarenka. Wszystko przełóż do rondelka, wsyp cukier i zagotuj. Następnie wyjmij laskę wanilii.
- W osobnym naczyniu zalej żelatynę odrobiną zimnej wody, aby napęczniała. Kolejno wlej do niej kilka łyżek gorącej śmietanki i dokładnie wymieszaj, aż do rozpuszczenia. Żelatynę wlej do garnka z kremówką i wymieszaj.
- Panna cottę odstaw do schłodzenia. Możesz również wstawić garnek do zimnej wody. Panna cottę wylej na kruchy i ostudzony spód i wstaw do lodówki na 1-2 godzin do stężenia.
Galaretka z białego wina*
- Wino przelej do rondelka i zagotuj razem z cukrem.
- W osobnym naczyniu zalej żelatynę odrobiną zimnej wody i odstaw do napęcznienia. Następnie wymieszaj ją w gorącym winie aż do rozpuszczenia.
- Na gotowej tarcie z panna cottą ułóż truskawki i wylej na nie galaretkę. Wstaw z powrotem do lodówki na około godzinę do stężenia.
UWAGI
* Galaretkę z białego wina można zastąpić zwykłą galaretką truskawkową lub galaretką krystaliczną.
6 komentarzy
To prawdziwa rozkosz do kwadratu! Świetny przepis 🙂
Dziękuję bardzo <3
Bardzo ciekawy pomysł na galaretkę z wina! Jednak ciasto kruche nie chciało mi się ugnieść :/ i musiałam dodać trochę czegoś mokrego (dodałam gęstej śmietany), natomiast panna cotta w ogóle mi się nie ścięła, zrobiłam wszystko zgodnie z przepisem :/ Może trzeba zmienić trochę proporcje
Cześć Justyna! Co do ciasta, to wymaga on dłuższego zagniatania. Mniejsze żółtko, albo inna mąka i ciasto nie chce się zagnieść jak zawsze – wtedy dodaję łyżkę wody lub mleka. Dopiszę to do przepisu, bo to cenna uwaga. Co do panna cotty, to wręcz niemożliwe. Z tych proporcji panna cotta wychodzi bardzo sztywna (robię ją tak od lat). Specjalnie nawet dałem łyżeczkę żelatyny więcej, aby tarta była bardziej stabilna. Nie gotowałaś może przypadkiem śmietanki razem z żelatyną? Bo to jedyne co przychodzi mi na myśl, dlaczego się nie zsiadła.
Dodałam gęstej kwaśnej śmietany do ciasta, bo słyszałam, że dzięki jej dodatkowi, ciasto jest bardziej kruche 😇Nie gotowałam śmietanki z żelatyną, po zagotowaniu śmietanki, zdjęłam ją z palnika i dopiero po chwili dodałam żelatynę, wcześniej rozpuszczoną w zimnej wodzie 😞
Ze śmietaną to już ciasto półkruche, ale też jest bardzo dobre. Ja zwykle wykorzystuję je jako bazę do ciast z owocami (np. szarlotki), albo do rogalików, ale do tarty oczywiście również się nadaje. 🙂 Co to tej nieszczęsnej żelatyny, to naprawdę nie wiem, co mogło pójść nie tak. Może masz mniejsze łyżeczki? U mnie 1 łyżeczka żelatyny to 4-5 g (specjalnie zważyłem). Albo ta żelatyna jakaś trefna była… Nawet poszperałem w sieci i zwykle wszyscy na 500 ml śmietanki dodają 2-3 łyżeczki.