4,2K
Kandyzowana skórka pomarańczowa kojarzy mi się ze Świętami. Zarówno przed Bożym Narodzeniem jak i przed Wielkanocą dodaję ją do wypieków w hurtowych ilościach. Żadne serniki, makowce, czy baby nie mogą się bez niej obyć. Zapach pomarańczy to kwintesencja Świąt! Najlepsza jest oczywiście ta domowa, która nie zawiera połowy tablicy Mendelejewa, bo do jej przygotowania w zupełnosci wystarczają 3 składniki. Dlatego od lat przygotowuję ją sam w domu. Wystarczy raz lub dwa razy do roku obrać kilogram pomarańczy, pokroić na kawałki i ugotować. Ważne jest jednak, żeby wybrać owoce ekologiczne i niewoskowane. Kandyzowaną skórkę pomarańczową można spokojnie przechowywać w słoiczku w lodówce przez wiele miesięcy. Po pewnym czasie cukier może zacząć się krystalizować, ale wtedy wystarczy ją delikatnie podgrzać.
SKŁADNIKI
- 4 duże niewoskowane pomarańcze o cienkiej skórce (najlepiej bio/eko)
- 1 szklanka cukru (220 g)
- 100 ml wody
PRZYGOTOWANIE
- Pomarańcze dokładnie umyj, sparz wrzątkiem, a skórkę obierz. Dla bezpieczeństwa możesz je także umyć w wodzie z sodą i octem (to usuwa pestycydy).
- Odkrój białą część, a resztę skórki pokrój w niewielką kostkę. Przełóż do rondla, wlej wrzątek i gotuj przez 5 minut. Następnie wodę odlej, a czynność powtórz raz jeszcze.
- Do przegotowanej skórki wlej 100 ml wody oraz cukier i gotuj na małym ogniu, aż woda wyparuje (około 45-60 minut). Odstaw do wystudzenia.
- Gotową skórkę przełóż do słoika i przechowuj w lodówce (nawet do kilku miesięcy).
Zrobiłeś/zrobiłaś ten przepis?
Pochwal się efektami i otaguj mnie na Instagramie: @food_square
4 komentarze
Cudo, proste i mozna mieć dużo na zapas 🙂
Jak najbardziej. A w sezonie na pomarancze to rzecz niemalże obowiązkowa ?
Też tak robię,a żeby skórka w słoiczkach się nie scukrzyła dodaję pod koniec gotowania sok z cytryny. Piękne zdjęcia, takie wiosenno-słoneczne. Madalena
O! Dobrze wiedzieć. Wypróbuję ten patent 🙂